"Kalka gadzinówek faszystowskich", "paskudna nagonka". Okładka "Do Rzeczy" wywołała wściekłość

"Kalka gadzinówek faszystowskich", "paskudna nagonka". Okładka "Do Rzeczy" wywołała wściekłość

Dodano: 
Rafał Ziemkiewicz
Rafał ZiemkiewiczŹródło:PAP / Arek Markowicz
Po okresie, gdy twarzami "totalnej opozycji" byli głównie starzejący się aktorzy, weszliśmy w czasy, gdy rolę tę przyjęli ludzie z tytułami naukowymi – pisze Rafał Ziemkiewicz w tekście okładkowym najnowszego numeru "Do Rzeczy" pt. "Choroba wściekłych profesorów". Jednak zarówno okładka, jak i sam tekst nie wszystkim przypadły do gustu.

– Co to za choroba wściekłych profesorów i jak ona przebiega? Skąd się bierze i jak powoduje, że szacowni profesorowie z tytułami nie tylko zaczynają się po palikociarsku nie stosować do podstawowych zasad przyzwoitości, ale nawet zaczynają wygadywać przeraźliwe kocopoły o swoich własnych specjalizacjach? – zapowiadał swój tekst Rafał Ziemkiewicz.

Czytaj też:
Ziemkiewicz: Profesorowie zaczynają wygadywać przeraźliwe kocopoły

Jednak zapowiedź tekstu nie wszystkim przypadła do gustu. Zwłaszcza bohaterom okładki. Pojawiły się również nawiązania do... propagandy faszystowskiej.

twitter

twitter

twitter

twitter

twitter

Czytaj też:
"Do Rzeczy" nr 17-18: Ziemkiewicz stawia diagnozę: choroba wściekłych profesorów

Źródło: Twitter
Czytaj także