"Broniarz musi odejść, zdradził nas". Bunt w Poznaniu po zawieszeniu strajku?

"Broniarz musi odejść, zdradził nas". Bunt w Poznaniu po zawieszeniu strajku?

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Prezes Broniarz musi odejść, zdradził nas. Nie chcemy takiego prezesa - oświadczyła w rozmowie z Onetem Izabela Płotka. Przedstawicielka poznańskiego Międzyszkolnego Komitetu Strajkowego poinformowała, że z nie zgadza się z decyzją o zawieszeniu strajku nauczycieli.

Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz poinformował o zawieszeniu ogólnopolskiego strajku. – Zawieszamy, ale nie kończymy. Od dzisiaj wchodzimy w nowy etap, który będzie trudniejszy, ale który pokaże nowe oblicze protestu. Jesteśmy w połowie drogi, ale mogę oświadczyć, że nie podpiszemy porozumienia, które rząd zawarł z "Solidarnością" – powiedział.

Nie wszyscy nauczyciele są jednak z tej decyzji zadowoleni. W rozmowie z serwisem Onet Izabela Płotka z poznańskiego Międzyszkolnego Komitetu Strajkowego oskarżyła Broniarza o zdradę. – Prezes Broniarz musi odejść, zdradził nas. Nie chcemy takiego prezesa – podkreśliła.

– Nadal trwamy w strajku. Dostaliśmy informację dosłownie 15 minut temu, że prezes Sławomir Broniarz zawiesza strajk. Byliśmy w trakcie burzliwej dyskusji w pokoju nauczycielskim, nie mamy telewizora, ja się dowiedziałam od koleżanki, która do mnie zadzwoniła. Jesteśmy w szoku, nie zgadzamy się z tą decyzją – powiedziała Izabela Płotka.

Czytaj też:
"Dobra decyzja", "szach i mat". Komentarze po zawieszeniu strajku

Źródło: Onet.pl
Czytaj także