"Zabolało mnie". Ochojska o słowach Wyszkowskiego

"Zabolało mnie". Ochojska o słowach Wyszkowskiego

Dodano: 
Janina Ochojska
Janina Ochojska Źródło: Facebook / Radio ZET
Zabolało mnie, bo wydaje mi się, że nawet kiedyś mogliśmy się spotkać, bo jednak tych ludzi z początku Solidarności bardzo wielu znałam – powiedziała Janina Ochojska. Szefowa PAH i kandydatka KE do PE odniosła się w ten sposób do słów Krzysztofa Wyszkowskiego, który stwierdził że "na raka wyprasza poparcie".

Janina Ochojska była dziś gościem porannej rozmowy na antenie Radia ZET. Szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej i kandydatka Koalicji Europejskiej do Parlamentu Europejskiego podzieliła się ze słuchaczami informacjami na temat swojego stanu zdrowia. Przypomnijmy, że Ochojska zmaga się z nowotworem piersi.

– Jestem po pierwszej chemii. Szesnastego czeka mnie następna. Teraz już mogę się poruszać, znaczy w tym sensie, że po chemii jest taki okres, kiedy nie powinno się przebywać z obcymi ludźmi w dużych społecznościach, dlatego że można łatwo coś, jak to się mówi złapać, zarazić się – wyznała. Janina Ochojska poinformowała, że ma rozpisany plan leczenia zgodnie z którym co trzy tygodnie będzie przyjmowała jedną chemię. Łącznie będzie ich cztery. – W zależności od rezultatu albo od razu operacja, albo trochę później. Troszeczkę tam jest poprzesuwane ze względu na terminy potem związane z wyborami, z koniecznością wyjazdu do Brukseli na jeden dzień – dodała.

Szefowa PAH przyznała, że choć jeszcze nie zaczęły wypadać jej włosy, postanowiła ogolić już głowę. Jak podkreśliła, zamiast peruki, ona wybrała chustę. – Właśnie bardzo zachęcam do obejrzenia na moim Facebooku „Janka”, i na Twitterze. Umieściłam tam też różne sposoby wiązania chust – powiedziała.

Janina Ochojska została poproszona o komentarz do słów Krzysztofa Wyszkowskiego, który napisał o niej na Twitterze: "Znam wybitne kobiety chorujące na różne postaci raka, ale żadna z nich nie poniżyła się do takiej metody wypraszania poparcia". – Zabolało mnie, bo wydaje mi się, że nawet kiedyś mogliśmy się spotkać, bo jednak tych ludzi z początku Solidarności bardzo wielu znałam – powiedziała kandydatka KE do PE. "I posądzenie mnie – ja nie jestem oczywiście osobą idealną – ale posądzenie mnie o to, że ja coś robię dla jakiegoś interesu, dla pieniędzy... Ja nie muszę wypraszać poparcia, bo właściwie to – nawet tak mi powiedziano – nawet gdybym nic w kampanii nie zrobiła, to jedynką jestem, i tak się dostanę. I pomimo choroby, i pomimo różnych zobowiązań. Wzięłam urlop na czas kampanii, żeby nie mieszać tych działalności" – dodała.

Czytaj też:
Ochojska: Nie jestem ciężko chora, mam tylko raka piersi

Źródło: Radio Zet
Czytaj także