Były szef CBA: Mam przydomek "obrońca ubeków". Jestem z tego dumny

Były szef CBA: Mam przydomek "obrońca ubeków". Jestem z tego dumny

Dodano: 
Paweł Wojtunik
Paweł Wojtunik Źródło: PAP / Marcin Obara
– Ja mam już w prawicowych mediach przydomek "obrońcy ubeków", z czego jestem dumny i czym się szczycę – powiedział kandydat Koalicji Europejskiej do PE i były szef CBA Paweł Wojtunik podczas spotkania wyborczego w Częstochowie z osobami objętymi ustawą dezubekizacyjną.

Spotkanie dotyczyło wprowadzonej przed dwoma laty ustawy dezubekizacyjnej, a jego organizatorami byli emerytowani policjanci i wojskowi. Jednym z gości był Paweł Wojtunik, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Centralnego Biura Śledczego. Podczas debaty Wojtunik powiedział, że jego rodzina nie cierpi w takim stopniu jak zebrani, ponieważ ma on jeszcze emeryturę. – Aczkolwiek władza robi wszystko, by poprzez procedurę karną ją odebrać(...) wiem, co to jest wyrzucenie z pracy, wiem, co to jest nękanie rodziny. Moja żona jest tutaj z nami na sali i ona też się czuje represjonowana. Wiem, co to jest przesłuchiwanie dziecka – mówił.

Były szef CBA stwierdził także, że Unia Europejska nie wierzy w to, iż taka ustawa mogła zostać przyjęta. – To jeszcze nie jest nic wyjątkowego. Nie wierzą w to koledzy na Białorusi, nie wierzą w to Rosjanie, nie wierzą koledzy w Mołdawii, Azerbejdżanie i Tadżykistanie – dodał.

Od października 2017 r. emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL nie mogą być wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS, czyli około 2050 złotych.

Czytaj też:
Były szef CBA pisze do funkcjonariuszy. Gmyz: Naprawdę się wzruszyłem... sku****yny

Źródło: tvp.info
Czytaj także