Apelują do Tulii o wycofanie się z Eurowizji. Pod listem podpisy m. in. Dancewicz i Raczkowskiego

Apelują do Tulii o wycofanie się z Eurowizji. Pod listem podpisy m. in. Dancewicz i Raczkowskiego

Dodano: 278
Zespół Tulia
Zespół Tulia Źródło: PAP/EPA / Abir Sultan
Już jutro w Tel Awiwie odbędzie się pierwszy półfinał w ramach międzynarodowego konkursu Eurowizji. O wejście do ścisłego finału powalczy reprezentujący Polskę zespół Tulia.

Miejsce organizacji konkursu wywołuje spore kontrowersje. Są środowiska, która nawołują do bojkotu Eurowizji, ponieważ jak argumentują nie należy w żaden sposób wspierać Izraela prowadzącego działania zbrojne wobec Palestyńczyków. W liście otwartym do polskiej reprezentacji o wycofanie się z konkursu apeluje łącznie ponad 40 artystów, działaczy i ludzi kultury. Wśród nich m. in. aktorka Renata Dancewicz oraz rysownik Marek Raczkowski.

"Czy wiecie, że daty koncertów strona izraelska ustaliła w celach propagandowych – żeby zbiegały się z oficjalną rocznicą utworzenia Państwa Izrael w 1948, która dla Palestyńczyków oznacza serię masakr oraz wypędzenia siedmiuset tysięcy z nich z ich ziemi, wiosek i miast? Palestyńskie rodziny w sąsiadujących krajach, do których uciekały – Jordanii, Libanie, Egipcie – wciąż trzymają klucze do rodzinnych domów ku pamięci tej zbrodni" – pytają autorzy listu.

I dalej: "Palestyńczycy muszą się trzymać osobnych dróg, potrzebują trudnych do uzyskania pozwoleń, by udać się do szpitala w innym mieście, czy na wesele lub pogrzeb kogoś z rodziny. Ich miasta i wioski odgrodzone są od świata i siebie nawzajem murem lub – w przypadku Gazy – wojskową blokadą na ziemi, morzu i w powietrzu. Palestyńscy obywatele Izraela nie mają pełni praw politycznych i społecznych, a ci na Terytoriach Okupowanych są właściwie wyjęci spod ochrony normalnego prawa (podlegają samowoli izraelskich sądów wojskowych). Ich dzieci dostają większe wyroki za rzucanie kamieniami niż izraelscy żołnierze i osadnicy za zabijanie z zimną krwią tych dzieci czy dobijanie rannych na ulicy".

"Jesteście głosem kultury i wrażliwości, oraz waszych fanów. Miejcie świadomość, że udział w tej imprezie oznacza symboliczne wsparcie dla reżimu apartheidu oraz brutalnej militarnej okupacji – już ponad pół wieku łamiącej notorycznie prawa palestyńskich kobiet, dzieci i mężczyzn" – zaznaczają podpisani pod listem.

Apel polskich aktorów i ludzi kultury wpisuje się w szerszą, ogólnoświatową akcję BDS (Boycott, Divestment and Sanctions – "bojkot, wycofanie inwestycji i sankcje"). W ostatnim czasie swoje występy w Izaelu odwołały gwiazdy takie jak np. Lana Del Rey.

Finał konkursu Eurowizji odbędzie się w sobotę. W tegorocznej edycji udział bierze 41 państw. Reprezentująca Polskę Tulia wystąpi z utworem "Fire of Love". Konkurs odbędzie się już po raz 64.

Czytaj też:
Delegacja z Izraela i tak przyleciała do Polski? "Odbywa nieoficjalnie spotkania bez udziału polskich władz"
Czytaj też:
Nie żyje Doris Day

Źródło: wp.pl
Czytaj także