"Coś obrzydliwego. To było coś strasznego". Kukiz nie przebiera w słowach

"Coś obrzydliwego. To było coś strasznego". Kukiz nie przebiera w słowach

Dodano: 
Paweł Kukiz, Kukiz'15
Paweł Kukiz, Kukiz'15Źródło:PAP / Paweł Supernak
– Z całą pewnością trzeba zrobić porządek z Kościołem, ale trzeba też zrobić porządek z innymi grupami, środowiskami – stwierdził Paweł Kukiz w programie Polsat News.

W czwartek Sejm pracował nad nowelizacją Kodeksu karnego i zwiększeniem kar za pedofilię. Obrady Sejmu były niezwykle burzliwe, zarówno rządzący jak i opozycja kierowali wobec siebie nawzajem poważne oskarżenia. W pewnym momencie Sławomir Nitras ruszył w stronę miejsca, gdzie siedzi Jarosław Kaczyński i chciał mu wręczyć dziecięce buciki – symbol pedofilii. Prezesa PiS musieli zasłaniać inni politycy. Na sali słychać było okrzyki: "Hańba!".

Do przebiegu obrad odniósł się Paweł Kukiz. – W sytuacji, kiedy rozmawiamy, czy debatujemy nad sprawami, które były traumatyczne dla wielu tysięcy ludzi, atmosfera, w której jedni przekrzykują się z drugimi, śmiechy, tupania, ataki ad personam, rzeczy zupełnie nie mające nic wspólnego z problemem, tylko po prostu walka polityczna przy tego typu projekcie, przy tego typu ustawie, to było coś obrzydliwego. To było coś strasznego – ocenił polityk.

Polityk podkreślił, że jest zdegustowany zachowaniem parlamentarzystów, którzy przekształcili Sejm w zwykły cyrk. Kukiz zaznaczył, że nie zdążył nawet zagłosować, bo gdy rozmawiał z marszałkiem Kuchcińskim, ten ogłosił głosowanie, przez co nie dał rady wrócić na czas na swoje miejsce. – To po prostu zaczyna już przekraczać wszelkie granice - i sposób prowadzenia obrad i te wzajemne "naparzanki" i to zupełne wyalienowanie się tak naprawdę od problemów – mówił Kukiz.

"Trzeba zrobić porządek"

Kukiz stwierdził, że należy "zrobić porządek z Kościołem", aczkolwiek zaznaczył, że priorytetem powinna być dyskusja nad skutecznością realizacji prawa. – To nie sankcja odstrasza sprawcę, tylko nieuchronność kary – przekonywał gość Polsat News.

Jego zdaniem winne rozprzestrzenianiu się pedofilii jest przede wszystkim państwo. – To nie ma znaczenia, czy ksiądz czy murarz, czy polityk, czy celebryta jest sprawcą – stwierdził Kukiz.

Czytaj też:
Skandal w Sejmie. Musieli osłaniać Kaczyńskiego przed Nitrasem
Czytaj też:
Ostre wystąpienie Ziobry w Sejmie. "Byliście obozem wspierającym pedofilów"

Źródło: Polsat News
Czytaj także