Rusin tworzy "społeczność Biało-Czerwonych Serc" i przyznaje anty-nagrodę Klepackiej

Rusin tworzy "społeczność Biało-Czerwonych Serc" i przyznaje anty-nagrodę Klepackiej

Dodano: 
Kinga Rusin
Kinga Rusin Źródło: PAP / Marcin Kmieciński
Spór mistrzyni olimpijskiej w windsurfingu Zofii Klepackiej oraz prezenterki TVN Kingi Rusin trwa od wyborów do PE.

Zofia Klepacka naraziła się niektórym środowiskom, gdy sprzeciwiła się Karcie LGBT+ wprowadzonej w Warszawie przez prezydenta stolicy, Rafała Trzaskowskiego. Stwierdziła wówczas, że nie zgadza się na edukację seksualną opartą o standardy WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) i promocję środowisk LGBT w szkołach. "Będę bronić tradycyjnej Polski" – pisała wtedy Klepacka w mediach społecznościowych.

Spór pomiędzy Klepacą a Rusin rozpoczął się jednak na dobre kiedy panie spotkały się przed lokalem wyborczym w dniu wyborów do PE. – Dziś piękna niedziela, wróciłam z Pucharu Europy i wybraliśmy się spacerkiem z moim tatą na wybory (...). Niestety prezenterka pewnej TV zaatakowała mnie krzycząc z drugiego końca ulicy "Wstyd" – pisała na Facebooku Zofia Klepacka. Jak widać na nagraniu, które załączyła sportsmenka, chodziło o Kingę Rusin. Między paniami wywiązała się ostra dyskusja.

Społeczność Biało-Czerwonych Serc

Wczoraj Kinga Rusin i jej partner adw. Marek Kujawa, poinformowali w mediach społecznościowy, że tworzą … społeczność Biało-Czerwonych Serc.

instagram

„Wasze zaangażowanie jest niesamowite. Piszecie na priv o przypadkach dyskryminacji, nietolerancji i przemocy, mowie i czynach pełnych zła i nienawiści. Piszecie też, że chcecie stawać publicznie w obronie słabszych. Opisujecie dobro, które można czynić razem. Jesteście Polakami, patriotami z dobrymi sercami, Biało-Czerwonymi Sercami! Tego nie wolno zmarnować! Dlatego, razem z moim partnerem Markiem Kujawą, pomożemy Wam stworzyć miejsce dla tej energii. To fb i insta: »Biało-Czerwone Serca«. Naszym celem jest nagłaśnianie spraw: aby wszyscy mogli szybciej reagować na zło i wspierać dobro” – tłumaczą na Instagramie.

Jak czytamy dalej, społeczność ma współpracować z organizacjami pozarządowymi, a także z Rzecznikiem Praw Obywatelskich i wszystkimi osobami, które chcą zaangażować się w „ważne sprawy”. Dalej Rusin i Kujawa ogłaszają, że będą przyznawać wyróżnienia („dla przeciwstawiających się złu, dla czyniących dobro) i Anty-nagrody (dla „tych, którzy propagują nienawiść, nietolerancję, którzy dyskryminują, stosują przemoc).

Nagrody i "Czarne Serca"

Para ogłosiła też na Instagramie, komu przyznaje wymyślone przez siebie nagrody (Tomasz Sekielski za dokument o pedofilii w Kościele; Ksiądz jezuita Jacek Prusak za odważne kazanie dotyczące pedofilii w Kościele, które wygłosił w Krakowie 12 maja), a także komu przyznaje Anty-nagrody („Czarne Serca”). W tej drugiej „kategorii” znalazła się właśnie Zofia Klepacka, którą prezenterka i jej partner oskarżają o homofobię.

Oryginalny pomysł skomentowała na Twitterze znana z ostrych wypowiedzi posłanka Krystyna Pawłowicz. "Co za bezczelność i arogancja tych całkowicie wyalienowanych śmierdzących leni...Daję jej nagrodę antypolskiej chuliganki" – stwierdziła Pawłowicz, komentując wpis Kingi Rusin na Instagramie.

twitter

Źródło: Twitter / Instagram
Czytaj także