Dzisiaj odbyło się spotkanie związkowców nauczycielskich z ministrem edukacji Dariuszem Piontkowskim.
– Mówiliśmy o tym, że trzeba uspokoić nastroje i że między innymi dlatego trzeba rozmawiać o wynagrodzeniach nauczycieli. Wyraźnie deklarowałem i potwierdzałem, już kilkakrotnie to mówiłem, że chcę być swego rodzaju rzecznikiem interesów także nauczycieli, także rodziców, uczniów – mówił Piontkowski po spotkaniu.
– Pamiętajmy że szkoła ma przede wszystkim dobrze kształcić, dobrze wychowywać, ale trudno to sobie wyobrazić bez dobrze wynagradzanych i wykształconych nauczycieli – dodał minister.
– Zabiegam o to, aby oprócz skutków przechodzących podwyżki tej wrześniowej, styczniowej z tego roku, deklaruję także chęć dodatkowych środków na podwyżkę wynagrodzeń w przyszłym roku. Rozmawiam o tym z premierem i ministrem, natomiast nie mogę w tej chwili powiedzieć o szczegółach – podkreślił dalej Piontkowski.
Czytaj też:
Trzaskowski: W warszawskich szkołach brakuje 7 tys. miejsc. Szef MEN zaprasza prezydenta Warszawy na spotkanie
Czytaj też:
"Sztab smutasów". Rzecznik rządu ironicznie o sztabie wyborczym PO