W weekend politycy Platformy na czele z liderem Grzegorzem Schetyną pojawili się na bazarze przy ul. Kalwaryjskiej w Białymstoku. TVP Info opublikowało nagranie na którym widać, jak przyjęli ich mieszkańcy.
– Najpierw podajcie swój program, powiedzcie co zrobicie dla ludzi, a dopiero wyjdźcie z apelem, żeby na was głosować – powiedział mężczyzna do Bartosza Arłukowicza.
Politycy PO próbowali rozmawiać z innymi osobami. – Nazbierali się złodzieje?! I Jeszcze ten Arłukowicz?! Złodzieje chodzą tutaj, lizaki rozdają. A do roboty! – krzyczała starsza kobieta.
Wokół Bartosza Arłukowicza zrobiło się głośno po tym, jak opublikował na Twitterze nagranie rozmowy z mieszkańcem Węgrowa, panem Andrzejem. Posłowi PO "pogardę" wobec wyborców PiS zarzuciła Beata Szydło. Arłukowicz nagrał potem kolejne wideo z panem Andrzejem, w którym odpowiedział na zarzuty byłej premier.
Czytaj też:
Arłukowicz nagrał wideo z panem Andrzejem. Zwraca się do Szydło