Daniel Obajtek rozmawiał z reporterem RMF FM Marcinem Buczkiem. Szef PKN Orlen podkreślił, że zróżnicowane źródła pozyskiwania ropy pomogły Polsce w trudnej sytuacji z ropą rosyjską.
– Dzięki procesowi dywersyfikacji, dzięki temu, że byliśmy zabezpieczeni, po raz pierwszy Rosjanie uznali prawa do naszych roszczeń. To już jest bardzo dużo – zaznaczył Daniel Obajtek. – Są dwa rodzaje odszkodowań. Jedno jest związane z niedostarczeniem ropy - to już jest procedowane. Drugi etap - w momencie, kiedy strona rosyjska uznała prawa do naszych roszczeń, my te roszczenia będziemy składać do naszych dostawców. Trwa cały czas szacowanie tych roszczeń – dodał szef koncernu.
Obajtek dodał również, że nie tylko Orlen będzie składał roszczenia w związku z zanieczyszczoną ropą od Rosjan. – Zrobią to także pozostałe rafinerie. To nie jest proces łatwy do szacowania. Musimy policzyć, pomierzyć stopień zużycia i złożyć nasze roszczenia – podsumowuje prezes PKN Orlen.
Czytaj też:
Rekordowe wyniki PKN Orlen. Te liczby robią wrażenie