Kukiz krytykuje "partyjniaków" i ogłasza: Jadę na spotkanie z Maxem K.

Kukiz krytykuje "partyjniaków" i ogłasza: Jadę na spotkanie z Maxem K.

Dodano: 
Paweł Kukiz
Paweł Kukiz Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Paweł Kukiz krytykuje ordynację wyborczą do Sejmu i ogłasza: jadę na spotkanie z Maxem K., by rozmawiać o amerykańskim modelu demokracji. "Dobrego Dzionka" – pisze poseł na Facebooku.

"W Polsce do Sejmu mogą startować tylko partyjniacy. Bo tak skonstruowano ordynację wyborczą. Pod spadkobierców układu z Magdalenki. A na całą ludność Polski do różnych partii należy … około 1% ludności? Jaki z tego wniosek? Że ci, którzy są poza partiami w praktyce startować nie mogą" – rozpoczyna swój wpis lider Kukiz'15.

Polityk pisze o demokracji w cudzysłowie i wyjaśnia, jakie są skutki obecnego modelu.

1. Partie mają charakter bolszewicki (wodzowski), 2. «poseł» jest żołnierzem partii a nie Obywateli okręgu, z którego się wywodzi. Żeby jeszcze bardziej upartyjnić Państwo wprowadzono do Konstytucji przepis, że «instrukcje wyborców NIE OBOWIĄZUJĄ posła», czyli że nawet jeśli obiecywał coś tam, to jeśli wódz mu każe zagłosować wbrew obietnicom, to tak zagłosuje?" – pyta Kukiz.

facebook

Dalej tłumaczy, że nie chciał wprowadzać do Sejmu żadnych posłów, a sam nigdy nie dostałby się do parlamentu, gdyby nie popularność i kariera muzyczna.

"Gdybym nie był osoba znaną dzięki temu, ze 30 lat skakałem po scenie w szołbiznesie, to nie miałbym szans na założenie Komitetu Wyborczego, który byłby w stanie powalczyć o wynik ponadprogowy (nie mówiąc o zebraniu podpisów)" – przekonuje polityk.

Swój wpis Kukiz kończy słowami: "Tak wygląda ta «polska demokracja». A teraz jadę na spotkanie z Maxem K. (Kolonko – red.), by porozmawiać o amerykańskim modelu demokracji. Dobrego Dzionka".

Czytaj też:
Max Kolonko spotkał się z Jakubiakiem. O czym rozmawiali?

Źródło: Facebook
Czytaj także