Internet obiegają kolejne zdjęcia placu Bankowego, na którym porozstawiano... leżaki. Sebastian Kaleta poinformował, że "strefa relaksu" ma kosztować około miliona złotych.
"Warszawiacy śmieją się z betonowej plaży(ma kosztować 1mln zł‼) na Placu Bankowym,na której można odetchnąć spalinową bryzą,ale..." – napisał Kaleta na Twitterze.
– To pomysł kompletnie bez sensu Przecież obok jeżdżą samochody, jest ruch, spaliny, hałas z tramwajów. Kto tu będzie siedział na leżakach, gdy obok jest choćby Ogród Saski – mówi w rozmowie z „Super Expressem” mieszkająca w Warszawie Zuzanna Wencel-Szweda.
Osoby komentujące wskazują, że ciężko się relaksować na ulicy w samym centrum miasta wśród zgiełku i spalin. Dodatkowo dosłownie obok ratusza znajduje się Ogród Saski, w którym można było urządzić tego typu strefę.
twittertwittertwittertwitterCzytaj też:
Trzaskowski nie wytrzymał: To się w pale nie mieści
Czytaj też:
Trzaskowski: Rząd PiS zmarnował marzenia bardzo wielu dzieciaków