19 lipca posłowie PiS zagapili się i dopuścili do uchwalenia dwóch poprawek opozycji do programu 500 plus dla niepełnosprawnych. Jedna z nich poszerza krąg osób, którym przysługuje świadczenie, druga – podwyższa kryterium dochodowe z 1100 do 2250 zł.
Sasin ocenia jednak, że te poprawki są zbędne.
– Poprawka Platformy Obywatelskiej do 500 plus dla osób niepełnosprawnych jest całkowicie nieskuteczna. Przeanalizowaliśmy tę sprawę. Ona nikomu nic nie daje, więc nie ma komu czegokolwiek odbierać, ponieważ ta poprawka nikomu nic dodatkowo nie dała – stwierdził wicepremier.
Sasin przyznał, że decyzja o poparciu dla poprawek PO była podjęta pod wpływem chwili i nie wynikała z głębszego namysłu.
Wicepremier dodał, że Senacie zostaną przygotowane propozycje zmian, które znacząco rozszerzą liczbę osób, którym przysługuje świadczenie.
– Mam tutaj na myśli szczególnie to, co postulują środowiska osób niepełnosprawnych, czyli niewliczanie do kryterium dochodowego renty rodzinnej. To stanie się faktem. Polityczna decyzja jest taka, że Senat poprawkę przyjmie. I będą również inne rozwiązania, które znacząco zwiększą liczbę osób – zapewnił Jacek Sasin.
Czytaj też:
"Rz": Posłowie się zagapili. Teraz chcą odkręcić zmianyCzytaj też:
"Stawiając na LGBT, opozycja może nie mieć nawet 30 proc. wyborców"