Zdająca egzamin kobieta potrąciła egzaminatora na placu manewrowym. Mężczyzny nie udało się uratować.
Kobieta najprawdopodobniej pomyliła pedał gazu z hamulcem.
Kursantka z Rybnika usłyszała zarzut spowodowania wypadku w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym – ustalił TVN24. Kobieta nie przyznaje się do winy i odmówiła składania zeznań. Potrącony mężczyzna w momencie wypadku przeprowadzał egzamin innej osoby. Pomimo udzielonej mu pomocy medycznej, 35-latek zmarł na miejscu.
Biegli wykluczyli, by podczas śmiertelnego wypadku mogło dojść do awarii samochodu, którym jechała 68-latka. Kobieta nie była pod wpływem alkoholu.
Czytaj też:
"Pół minuty wcześniej i byłaby tragedia...". Komentarze po incydencie w BrukseliCzytaj też:
Warszawa: Ponad 6 tys. wolnych miejsc w szkołach średnich
Źródło: TVN24