Kraków jest kolejnym po Warszawie miastem, w którym toczy się spór o dodatkowe zajęcia z edukacji seksualnej w szkołach.
Wojewoda kontra Rada Miasta
W czerwcu radni zobowiązali prezydenta miasta, aby stworzyć program grantowy dla organizacji pozarządowych, które miałyby prowadzić w krakowskich szkołach zajęcia z edukacji seksualnej. Zajęcia miałyby dotyczyć m.in. seksualności i płodności człowieka, w tym kwestii zapobiegania ciąży oraz profilaktyki chorób przenoszonych drogą płciową. Uchwałę przygotowali politycy Nowoczesnej i Platformy.
Zajęcia miałyby odbywać się w szkole, ale byłyby dobrowolne, uczniowie braliby w nich udział za zgodą rodziców.
Zanim jednak prezydent miasta Jacek Majchrowski zajął się realizacją założeń uchwały, nadzór prawny wojewody małopolskiego zdecydował o jej unieważnieniu.
– Wprowadzenie tego rodzaju zajęć w szkołach nie leży w kompetencji rady miasta. To ewentualne zadanie dyrektorów szkół po konsultacji z radą pedagogiczną i radą rodziców – tłumaczy w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Mirosław Chrapusta, dyrektor biura prawnego wojewody.
Czytaj też:
Skandal na spotkaniu z Trumpem. Został publicznie ośmieszonyCzytaj też:
Kraków: Pomyłka urzędników ws. kultowego serialu Netflixa