Zatrzymania w Rosji. Balcerowicz pisze o... "dobrej zmianie"

Zatrzymania w Rosji. Balcerowicz pisze o... "dobrej zmianie"

Dodano: 
Leszek Balcerowicz
Leszek BalcerowiczŹródło:PAP / Tomasz Gzell
Sprzyjający opozycji Leszek Balcerowicz potrafi wykorzystać każdą sytuację, aby wbić szpilę politykom Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem pretekstem były zatrzymania protestujących Rosjan w Moskwie.

Rosyjscy opozycjoniści protestowali wczoraj, aby wyrazić solidarność z niezależnymi kandydatami, którzy zostali wykluczeni z lokalnych wyborów do moskiewskiej rady miasta. Demonstracja została uznana za nielegalną. Manifestację organizował Aleksiej Nawalny, którego już wcześniej aresztowano na 30 dni. W przemarszu wzięło udział kilka tysięcy osób. Media mówią, że władze zatrzymały od kilkuset osób do nawet ponad tysiąca demonstrantów.

Leszek Balcerowicz wykorzystał tę okazję jednak, aby wbić szpilę Prawu i Sprawiedliwości. Jego zdaniem działania władz rosyjskich to jedynie bardziej zaawansowana "dobra zmiana".

twitter

"Ponad 1000 aresztowanych wśród demonstrantów w Moskwie protestujących przeciw skreśleniu przez władze z list kandydatów opozycji do wladz lokalnych. To lokalnych.To bardziej zaawansowana faza "dobrej zmiany":władza wyznacza opozycję.Mam wiele szacunku dla protestujących Rosjan" – napisał Balcerowicz.

Czytaj też:
"Kaczyński był oburzony". RMF FM: Prezes PiS interweniował ws. Kuchcińskiego

Czytaj też:
Polski dominikanin dla "Der Spiegel": Można odnieść wrażenie, że Kaczyński jest rzeczywistym prymasem Polski

Źródło: Twitter / @LBalcerowicz
Czytaj także