Rzymkowski potwierdza przejście do PiS. "Rozstaliśmy się w zgodzie"

Rzymkowski potwierdza przejście do PiS. "Rozstaliśmy się w zgodzie"

Dodano: 
Tomasz Rzymkowski, PiS
Tomasz Rzymkowski, PiS Źródło:PAP / Leszek Szymański
Opuściłem dzisiaj Klub Poselski Kukiz’15 i wstąpiłem do Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości '- poinformował Tomasz Rzymkowski.

O transferze Tomasza Rzymkowskiego do Prawa i Sprawiedliwości media spekulowały od dłuższego czasu. O tym, że decyzja w tej sprawie już zapadła nieoficjalnie informował rano portal wPolityce.pl. Doniesienia te potwierdził sam zainteresowany. Swojej decyzji poświęcił wpis na portalu społecznościowym.

Czytaj też:
Nieoficjalnie: Tomasz Rzymkowski przechodzi do PiS

"Dzisiaj moje urodziny. Trzydzieste trzecie. Wkroczenie w Chrystusowy wiek zbiegło się zupełnie przypadkiem (nie planowałem tego terminu – polityczna dynamika wydarzeń płata czasem takie figle) z decyzją spodziewaną i oczekiwaną zarówno przez tych, którzy życzą mi dobrze, jak i tych, którzy nie darzą mnie sympatią. Opuściłem dzisiaj Klub Poselski Kukiz’15 i wstąpiłem do Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości" – napisał na Facebooku poseł.

Jak dodał, dla wielu postronnych odbiorców nie jest to duże zaskoczenie, gdyż przez całą kadencję często wyrażałem poglądy bliskie opcji rządzącej. "Co raz to pojawiały się spekulacje przewidujące zmianę politycznych barw przeze mnie. Spotkałem się z głosami wielu osób, które mnie zachęcały do takiego kroku, pisząc i dzwoniąc do mojego biura lub nawiązując ze mną rozmowę na spotkaniach. Ale najważniejsze, że podejmując tę decyzję nie muszę dokonywać drastycznej zmiany swoich przekonań. Będę dalej działał dla Polski i jestem przekonany, że droga, którą obrałem, jest najlepszą z możliwych" – wskazał polityk.

Rzymkowski poinformował, że dziś rano rozmawiał z Pawłem Kukizem. Podkreślił, że rozstanie nastąpiło w zgodzie. "Bardzo dziękuję mu za cztery lata współpracy. Za to, że umożliwił mi wejście do poważnej polityki, bo bez niego nie byłoby mnie tu, gdzie jestem. Za niezliczone godziny przegadane w nadziei wdrożenia zmian i wszystko inne, co składa się na wspólną działalność polityczną, rozumianą za św. Tomaszem, jako roztropna troska o dobro wspólne" – zakończył.

W rozmowie z portalem Tvp.Info polityk wyjaśnił, iż powodem jego odejścia z Kukiz'15 jest to, iż "jest państwowcem i chce dalej służyć państwu i społeczeństwu najlepiej jak to możliwe". Drugim powodem jest planowany sojusz "kukizowców" z Konfederacją. Jak podkreślił, jest to dla niego nie do zaakceptowania.

Czytaj też:
To ostatnia szansa na start w jesiennych wyborach, ale wielu się na nią nie zgadza. Kukiz'15 straci znanych posłów?

Źródło: Facebook
Czytaj także