Loty Kuchcińskiego: "Nagła sytuacja" i narty w Bieszczadach

Loty Kuchcińskiego: "Nagła sytuacja" i narty w Bieszczadach

Dodano: 
Marek Kuchciński, marszałek Sejmu
Marek Kuchciński, marszałek SejmuŹródło:PAP / Paweł Supernak
Wśród udostępnionych wczoraj przez KPRM posłom opozycji dokumentów znalazła się korekta zapotrzebowania na lot na trasie Warszawa - Rzeszów i z powrotem. Zmianie uległa liczba pasażerów i data powrotu do stolicy - informuje TVN 24. Jak podkreśla stacja, w tym czasie marszałek Kuchciński chwalił się na Twitterze między innymi swoim zdjęciem na nartach w Bieszczadach

Posłowie Platformy Obywatelskiej przybyli wczoraj do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Chcieli w ramach kontroli poselskiej uzyskać informacje na temat lotów marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Posłom przekazano 11 stron dokumentów. Dotyczą one okresu od 8 stycznia br. do początku lipca. Materiały zwierają informacje o lotach, złożonych zapotrzebowaniach oraz liczbie pasażerów. Nie ma w nich jednak wyszczególnionych nazwisk.

TVN 24 zwraca uwagę na jedno ze złożonych zapotrzebowań. Datowane jest ono na 29 stycznia, dotyczy dwóch osób i opatrzone jest adnotacją "sytuacja nagła". Tego rodzaju przypadki realizowane są w czasie krótszym niż 24 godziny. "Marszałek Sejmu RP Marek Kuchciński zamierza udać się w misji oficjalnej z Warszawy do Rzeszowa, a następnie powróci z wykorzystaniem wojskowego specjalnego statku powietrznego. Proszę o zapewnienie zapasowego statku powietrznego w MSD (Miejscu Stałej Dyslokacji - red.)" – napisano. Rządowa maszyna miała wyruszyć z Warszawy 31 stycznia, zaś powrót planowany był na 4 lutego. 30 stycznia do zapotrzebowania złożono korektę. Również była to "sytuacja nagła". Zmieniono liczbę pasażerów i datę powrotu. W myśl korekty, do stolicy wrócić miały już trzy osoby, a lot przełożono na 5 lutego.

2 lutego marszałek Kuchciński poinformował o rozpoczynającym się w Bieszczadach III Memoriale Olka Ostrowskiego w narciarstwie wysokogórskim, któremu przyświecała chęć upamiętnienia zaginionego w najwyższych górach świata himalaisty, narciarza i ratownika Bieszczadzkiej Grupy GOPR. Z kolei dwa dni później polityk pochwalił się na Twitterze zdjęciem z wyjazdu na narty. "Wczorajszy dzień w Połoninie. Piękne widoki" – napisał. W tym też dniu marszałek odbył spotkanie ze starostą powiatu bieszczadzkiego. "Dzisiaj przed południem w Ustrzykach Dolnych odbyliśmy roboczą naradę na temat inwestycji rozwojowych w Bieszczadach" – informował.

twitter

W ubiegłym tygodniu dziennikarze Radia ZET poinformowali, że marszałek Sejmu Marek Kuchciński zabierał na pokład rządowego samolotu członków swojej rodziny. Rozgłośnia dotarła do dokumentów potwierdzających sześć takich podróży. W odpowiedzi na te doniesienia Centrum Informacyjne Sejmu poinformowało, że chociaż wszystkie przeloty samolotami rządowymi marszałka były związane z obowiązkami służbowymi, to polityk zdecydował o pokryciu kosztów przelotu członków rodziny. Zadeklarowano, że pieniądze zostaną przekazane na cele charytatywne. Tak też się stało, jednak w międzyczasie okazało się, że takich podróży było nie 6, a 23. Choć Prawo i Sprawiedliwość uważa, że temat jest zakończony, posłowie opozycji nie zamierzają odpuścić. W przyszłym tygodniu w Sejmie będzie rozpatrywany wniosek o odwołanie Kuchcińskiego z pełnionej funkcji.

Czytaj też:
"To już nie nadużycie, to domniemane przestępstwo". Nowe doniesienia o lotach marszałka

Źródło: TVN24
Czytaj także