"Liberałowie boją się zamieszek z powodu antygejowskich wypowiedzi Kościoła"
  • Maciej PieczyńskiAutor:Maciej Pieczyński

"Liberałowie boją się zamieszek z powodu antygejowskich wypowiedzi Kościoła"

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneŹródło:PAP/EPA / GEORGI LICOVSKI
JAK NAS PISZĄ NA WSCHODZIE || Ukraiński portal „Europejska Prawda”, powołując się na agencję Reutera, informuje swoich czytelników o konflikcie światopoglądowym nad Wisłą. A właściwie nie tyle informuje, co przedstawia ostatnie wydarzenia z perspektywy obozu liberalnego.

"Polski Kościół katolicki zaostrzył retorykę antygejowską, która stała się dominującym tematem nacjonalistycznej partii władzy w ostatnich tygodniach, wywołując sprzeciw liberalnych polityków, którzy porównali wypowiedzi arcybiskupa z podżeganiem do ludobójstwa” – czytamy na portalu "Europejska Prawda".

Brakuje informacji o tym, skąd wzięły się ostre słowa abp. Jędraszewskiego. Czytelnik nie dowie się, że „zaostrzenie retoryki” było odpowiedzią na prowokacyjne incydenty z wydarzeń organizowanych przez środowiska LGBT. Autor artykułu przytacza kontrowersyjną wypowiedź metropolity, w której ruch LGBT nazwał „tęczową dżumą”, którą z kolei porównał z „czerwoną dżumą” bolszewizmu. Portal cytuje za to komentarz Roberta Biedronia, który zasugerował, że w Polsce „już mieliśmy takich polityków”, co „używali podobnych słów”, „nawołujących do zbrodni, ludobójstwa”.

„W przeddzień wyborów parlamentarnych, które odbędą się najpewniej w październiku, partia władzy uczyniła z wrogości wobec gejów centralny punkt swojej kampanii, przedstawiając prawa LGBT jako niebezpieczną, zagraniczną ideę, która niszczy tradycyjne wartości w polskiej twierdzy katolicyzmu” – czytamy na stronie internetowej „Ukraińskiej Prawdy”. „Problem wylał się na ulice pod koniec lipca, kiedy tysiące kontrmanifestantów w prowincjonalnym Białymstoku próbowały zablokować pierwszy w tym mieście marsz w obronie praw LGBT. Uczestnicy kontrmanifestacji mieli znaczącą przewagę liczebną, zaczęli prześladować ludzi na ulicach i bić ich” – napisano dalej. Artykuł kończy się lakoniczną konstatacją: „Małżeństwa jednopłciowe oraz adopcja (dzieci przez party homoseksualne) są w Polsce nielegalne”.

Czytaj też:
Gdyby Putin nie zajął Krymu, być może już by nie żył
Czytaj też:
"Tęczowa zaraza? Arcybiskup Jędraszewski powiedział prawdę"

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także