"Sytuacja przypomina brexit". Kukiz wydał oświadczenie ws. ankiety nt. koalicji

"Sytuacja przypomina brexit". Kukiz wydał oświadczenie ws. ankiety nt. koalicji

Dodano: 
Paweł Kukiz
Paweł Kukiz Źródło: PAP / Piotr Nowak
Wasza wola była dla mnie najważniejsza, ale dla drugiej strony w potencjalnej koalicji nie znaczyła nic – pisze na Facebooku Paweł Kukiz. Polityk wydał oświadczenie ws. ankiety na temat koalicji.

Na początku lipca Paweł Kukiz zwrócił się do swoich sympatyków z prośbą o wzięcie udziału w ankiecie. Dotyczyła ona jesiennych wyborów parlamentarnych. "Ty decydujesz: Z kim Kukiz'15 powinien zawiązać koalicje na wybory do Sejmu?" – napisał na Facebooku. Teraz polityk tłumaczy, dlaczego podjął decyzję sprzeczną z wolą wyrażoną przez obywateli.

Kukiz dziękuje wszystkim, którzy wzięli udział w ankiecie i podkreśla, że instrukcja którą otrzymał jest dla niego bardzo ważna. "Taktowałem i traktuje decyzje obywateli jako fundamentalne wskazanie dla działań politycznych, gdyż tak wyobrażam sobie funkcjonowanie władzy w państwie, gdzie suwerenem są obywatele a nie prezes zwycięskiej partii. Bo do tanga trzeba dwojga – czyli krok w edukacji obywatelskiej na temat skuteczności głosowań" – napisał.

Lider Kukiz'15 odnosi się do zarzutu, że koalicja z PSL jest sprzeczna z wynikiem ankiety i uznaje że nie jest uzasadniony. "Pamiętajmy, że w ankiecie można przegłosować, by partyjni politycy byli uczciwi, szczerzy i przepełnieni szacunkiem dla obywateli, jednak ankieta nie kształtuje rzeczywistości a jedynie wyraża wole głosujących. Tak było i tym razem. Wasza wola była dla mnie najważniejsza, ale dla drugiej strony w potencjalnej koalicji nie znaczyła nic" – tłumaczy.

"Partia Revolution nie istnieje"

Kukiz pisze, iż prowadził rozmowy ze wszystkimi podmiotami wymienionymi w ankiecie i przykładał do nich wagę zgodnie z oczekiwaniami wyrażonymi w ankiecie. "Najbardziej blisko była koalicja z Januszem Korwinem Mikke, który zgadzał się na duże ustępstwa i ograniczenia dotyczącego jego zachowania publicznego, do chwili, gdy nie została zarejestrowana w sądzie jego nowej partia. Gdy Panu Korwinowi zarejestrowano partię pod nazwą Konfederacja absolutnie zmienił się ton rozmów a warunki jakie nam stawiano stały się nie akceptowalne. Bezpartyjni zdecydowali się na start samodzielny w momencie, kiedy dowiedzieli się o moich rozmowach z Konfederacją. Max Kolonko nie posiadał, żadnej partii. Partia Revolution NIE ISTNIEJE. Okazało się, że to jedynie byt wirtualny, nie zarejestrowany w rejestrze partii politycznych a więc nie zdolny do rejestracji list" – tłumaczy polityk i dodaje: "PSL zaś zgodził się na wpisanie programu, który jest faktycznie kontynuacją programu Kukiz15. A ja nie staram się o wejście do Sejmu dla "koryta" a dla DALSZEGO BYTU PROOBYWATELSKICH POSTULATÓW w przestrzeni publicznej!!!"

Czytaj też:
"To Pana nieracjonalna bierność powoduje, że...". Kolonko przywołuje Kukiza do porządku


Kukiz: Sytuacja przypomina brexit

"Z pokorą znoszę krytykę i zarzutu dotyczące nie wykonanie woli wyrażonej w ankiecie, ale takie opinie mają charakter powierzchowny, nie badając sprawy wszechstronnie są chybione. Sytuacja przypomina trochę brexit. Obywatele UK głosowali za wyjściem z UE nie znając szczegółów. Po tym, jak poznali szczegóły umowy rozwodowej, jak w perspektywie mają wyjście bez porozumienie i paraliż gospodarki, wynik drugiego referendum wedle wskazań sondażowych mógłby być przeciwny. Zapewniam was, że gdyby tylko warunki programowe jakiejkolwiek koalicji były równorzędne przedstawiłbym wam kolejna ankietę abyście zdecydowali ponownie o wyborze koalicjanta. W rzeczywistości, tylko PSL zgodził się na program pro obywatelski. Korwin nie chciał słyszeć o wpisaniu do programu, jak to on mówi, postulatów „d…pokracji”. Oświadczam, że dalej zamierzam wspierać e-voting i rozwijać go w przyszłości, tak aby stanowił on instrukcję dla mnie i dla posłów. Zachęcam do rejestracji na systemie" – kończy swój wpis lider Kukiz'15.

facebook

Czytaj też:
"Nie chcemy być statystami w PO-PiSowej walce". Jest porozumienie pomiędzy Kukiz'15 a PSL

Źródło: Facebook
Czytaj także