Najważniejsze jest to, by także Polki i Polacy o centrowych poglądach mieli wybór. Rządy PiS to nie jest prawica, to rządy ciągłej rewolucji. Jeśli ktoś jej nie chce, to powinien mieć inny wybór, co w tym złego” – tak powody swojej decyzji Paweł Kowal tłumaczył w „Rzeczpospolitej”. Mało kto jednak spodziewał się, że przez ten „inny wybór” Paweł Kowal może mieć na myśli akurat Platformę Obywatelską (która stanowi trzon Koalicji), tę samą, którą przez większość swojego politycznego życia krytykował i zwalczał. I tę samą, która latami zwalczała śp. Lecha Kaczyńskiego, którego Kowal był „politycznym dzieckiem”.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.