Warzecha: Kukiz jest traktowany instrumentalnie. PSL wygranym Koalicji Polskiej

Warzecha: Kukiz jest traktowany instrumentalnie. PSL wygranym Koalicji Polskiej

Dodano: 
Łukasz Warzecha
Łukasz Warzecha Źródło: PAP / Artur Reszko
– Nawet jeśli Kukiz i kilku sprzymierzeńców wejdą do Sejmu, to nie będzie to miało nic wspólnego z Kukiz’15. Być może zyska niewiele PSL. To bezpieczna próba sięgnięcia po elektorat miejski. PSL ma wyborców na wsi, tutaj nic nie straci, a być może uda się sięgnąć po kogoś nowego. PSL jest wygranym, a Kukiz jest potraktowany instrumentalnie – powiedział w poranku rozgłośni katolickich "Siódma 9" publicysta "Do Rzeczy" Łukasz Warzecha.

Warzecha stwierdził w rozmowie, że czas prezentacji list wyborczych jest w gruncie rzeczy bez znaczenia. – Ze względu na system wyborczy skupiamy się na markach. Na nazwiskach skupiają się bardziej świadomi wyborcy. Nazwisko na początku listy ma się kojarzyć z partią. To nie jest pojedynek na kompetencje. Chętnie zobaczyłbym badania, jaki procent wyborców zwraca uwagę na konkretnego kandydata, a na ile nie. Oczywiście, to trochę stroszenie piórek, ale nie ma to większego znaczenia. Głównym konkurentem dla polityka danej partii są inni politycy z tej samej partii. Rzeczywisty pojedynek mamy w wyborach do Senatu. W Sejmie ta konkurencja pomiędzy partiami jest nieco złudna – wskazywał.

Publicysta "Do Rzeczy" odniósł się też do Koalicji Polskiej i jej konwencji w Płocku. Warzecha przypomniał, że Kukiz’15 wyrósł z mocnego sprzeciwu wobec partiokracji i należy pamiętać o tej idei. – Myślę, że to koniec. Po pierwsze, Paweł Kukiz wszedł w układ z partią, która jest kwintesencją partiokracji. Wiele osób było zdegustowanych konwencją w Płocku. Można wykonać piruet, ale w określonych granicach. Teraz stało się to za późno. Być może można było tego bronić wcześniej, ale teraz, po takim miotaniu się, to już nie. Nawet jeśli Kukiz i kilku sprzymierzeńców wejdą do Sejmu, to nie będzie to miało nic wspólnego z Kukiz’15. Być może zyska niewiele PSL. To bezpieczna próba sięgnięcia po elektorat miejski. PSL ma wyborców na wsi, tutaj nic nie straci, a być może uda się sięgnąć po kogoś nowego. PSL jest wygranym, a Kukiz jest potraktowany instrumentalnie – powiedział.

Źródło: siodma9.pl
Czytaj także