Lekarze masowo zrezygnują z dodatkowych dyżurów? Oto, czego żądają

Lekarze masowo zrezygnują z dodatkowych dyżurów? Oto, czego żądają

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fot. Pixabay/DarkoStajanovic/Public Domain
Około 350 lekarzy w całej Polsce zrezygnowało z dodatkowych dyżurów - ustaliło RMF24. Rozgłośnia podaje, że trwa zorganizowana przez medyków akcja masowego wypowiadania klauzuli opt-out. To właśnie te regulacje pozwalają im pracować więcej niż 48 godzin tygodniowo. Lekarze domagają się przede wszystkim szybszego wzrostu wydatków na ochronę zdrowia.

– Cały czas zachęcamy kolegów do udziału w akcji. Sytuacja jest katastrofalna. Lekarze, których wykształcimy albo sprowadzimy z zagranicy nie zostaną na dłużej, jeśli będą musieli pracować w systemie, który prowadzi do wypalenia zawodowego – wskazuje Jan Czarnecki, przewodniczący Porozumienia Rezydentów. Głównym postulatem organizatorów akcji "Zdrowa praca" jest zmiana w ustawie zakładająca zwiększenie wydatków na służbę zdrowia do 6 proc. PKB do 2022 roku, a nie – jak planuje rząd – do 2024 roku.

Jak dotąd klauzulę opt-out wypowiedziało 350 lekarzy, choć liczono na większą skalę protestu. Szacowano, że z dodatkowych godzin pracy zrezygnuje nawet kilkanaście tysięcy osób.

Minister zdrowia Łukasz Szumowski zaznaczył, że szybszy wzrost środków na zdrowie jest możliwy, jednak nie do 2022 roku. – Musimy dążyć do poziomu europejskiego, natomiast ścieżkę mamy wytyczoną ustawą do roku 2024 – wyjaśniał w rozmowie z RMF FM Szumowski. Jak dodał, tempo wzrostu wydatków i tak jest wyższe, niż zakładała ustawa.

W tym roku nie mamy już poniżej 5 procent nakładów, zgodnie liczonych z ustawą, tylko 5,03. To znaczy że wzrost jest szybszy niż zakłada ustawa. Tego staramy się trzymać. Mam nadzieję, że 2024 rok nie kończy dyskusji. To istotne kwoty i tempo dojścia jest wyróżniające się na tle innych sektorów polskiej gospodarki. Ale to nie kończy dyskusji - tłumaczył minister zdrowia.

Wszystko wskazuje na to, że praca szpitali nie zostanie sparaliżowana. Lekarze informują, że wśród rezygnujących z opt-out są przede wszystkim rezydenci, a niewielu specjalistów.

Czytaj też:
Minister Szumowski: od września europejskie standardy w raku piersi

Źródło: RMF 24
Czytaj także