Prezydent odwiedził Centralny Ośrodek Szkolenia Straży Granicznej im. Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego w Koszalinie, gdzie spotkał się z jego kierownictwem oraz kursantami rozpoczynającymi szkolenie podstawowe i funkcjonariuszami kursu oficerskiego. Andrzej Duda podpisał też i wmurował akt erekcyjny pod budowę strzelnicy na potrzeby szkolenia funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Na koniec uroczystości prezydent opowiedział anegdotę z Mariuszem Błaszczakiem w roli głównej. – Nie wytrzymam, muszę coś państwu opowiedzieć. Skoro uroczystość się już zakończyła to tak już bardziej na wesoło – zaczął.
– Ta strzelnica jest realizowana ze środków na modernizację służb, z programu (...) na lata 2017-2020. W 2016 roku tuż przed Świętem Policji przyszedł do mnie ówczesny szef MSWiA Mariusz Błaszczak i mówi do mnie tak: słuchaj Andrzej, mam do ciebie taką sprawę. Wiesz, że trzeba zmodernizować policję i inne służby, bo sam wiesz, jak jest. Nie wszystko działa tam jak powinno, nie mają nowoczesnego sprzętu, który im jest potrzebny. Na to są potrzebne pieniądze, na remonty. (...) Pieniądze muszą się znaleźć, a ja mam problem, bo w rządzie mi mówią, że nie ma i nie chcą mi dać. Ale wiesz, wymyśliłem taki program modernizacji. Opracowaliśmy go już, przygotowaliśmy. No tylko nie mogę tego zrealizować. Jakbyś tak na tym Święcie Policji powiedział, że będzie taki program modernizacji, bo jak powiesz to już będzie musiał być. No i ja rzeczywiście powiedziałem. No i jest – powiedział prezydent.
Koszt budowy krytej strzelnicy w Koszalinie to ponad 17,8 mln zł. Pieniądze pochodzą z "Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Ochrony Państwa w latach 2017-2020”.