Będzie ekshumacja Piotra Woźniaka-Staraka? "Decyzje powinny zapaść w najbliższych tygodniach"

Będzie ekshumacja Piotra Woźniaka-Staraka? "Decyzje powinny zapaść w najbliższych tygodniach"

Dodano: 
Piotr Woźniak-Starak
Piotr Woźniak-Starak Źródło: PAP / Leszek Szymański
Miejsce pochówku Piotra Woźniaka-Staraka jest przedmiotem zainteresowania Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Giżycku - informuje "Super Express". "Jeśli okaże się, że pochówek był niezgodny z prawem, trzeba będzie przenieść grób!" - dodaje dziennik.

Pod koniec sierpnia Piotr Woźniak-Starak spoczął na terenie rodzinnej posiadłości w Fuledzie na Mazurach. Odkąd rodzina poinformowała, że właśnie tam zamierza pochować producenta, media spekulowały czy taki pochówek jest zgodny z prawem. Tuż po pogrzebie Onet informował, że rodzina nie potrzebowała specjalnej zgody. "Kwestia pochówku poza granicami cmentarza objęta jest przepisami ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Jej regulacje nie są zbyt skomplikowane. Art. 12 tej ustawy dopuszcza złożenie zwłok w grobach ziemnych, w grobach murowanych lub w katakumbach oraz zatopienie w morzu. Szczątki pochodzące ze spopielenia zwłok mogą być przechowywane także w kolumbariach. Istnieje też rozporządzenie do ustawy dot. wymagań, jakie muszą spełniać cmentarze, groby i inne miejsca pochówku zwłok i szczątków. W przypadku grobów ziemnych, grobów murowanych i kolumbariów obowiązuje wymóg ich lokalizacji na terenie cmentarza. Przepis ten nie obejmuje katakumb - pomieszczeń z niszami w ścianie, przeznaczonych do pochówku zwłok" – pisał serwis, który podkreślał, że właśnie w takim miejscu spoczęła urna z prochami milionera.

Czytaj też:
Piotr Woźniak-Starak spoczął w Fuledzie. Rodzina nie potrzebowała zgody sanepidu

O miejscu pochówku rodzina miała poinformować Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Giżycku. I to właśnie ta instytucja - według najnowszych ustaleń "Super Expressu" - sprawdza legalność pogrzebu milionera. "W sprawie pochówku Woźniaka-Staraka aktualnie gromadzona jest niezbędna dokumentacja, a Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Giżycku poddał go analizie" – czytamy. Sama instytucja nie komentuje sprawy i nie przekazuje informacji o wnioskach z analizy. "Jeśli jednak inspektor stwierdzi, że doszło do nieprawidłowości, być może konieczne będzie przeniesienie grobu producenta, a co za tym idzie – ekshumacja zwłok. Decyzje powinny zapaść w najbliższych tygodniach" – dodaje "SE".

Piotr Woźniak-Starak zaginął 18 sierpnia, gdy wypadł z motorówki na jeziorze Kisajno. Jego ciało odnaleziono po pięciu dniach. 29 sierpnia w kościele pw. Świętego Józefa Oblubieńca NMP w Konstancinie-Jeziornej odbyła się Msza święta w intencji zmarłego. Dzień później milioner został pochowany.

Czytaj też:
Agnieszka Woźniak-Starak pożegnała męża. Wzruszające słowa

Źródło: se.pl
Czytaj także