‘’Rząd i przedsiębiorcy jadą na jednym wózku”

‘’Rząd i przedsiębiorcy jadą na jednym wózku”

Dodano: 
Mateusz Morawiecki na posiedzeniu rządu
Mateusz Morawiecki na posiedzeniu rządu Źródło: Flickr / Kancelaria Premiera / Domena publiczna
Rząd nie poradzi sobie bez przedsiębiorców, nie poradzi sobie z rozmaitymi obciążeniami. Przedsiębiorcy z kolei nie poradzą sobie bez dobrej legislacji. Dlatego dialog rządu ze środowiskami biznesu będzie kontynuowany, także w rzeczywistości już powyborczej – mówi portalowi DoRzeczy.pl Tomasz Zjawiony, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach.

W środę odbyło się spotkanie środowisk biznesowych z premierem Mateuszem Morawieckim. Jakie jest znaczenie tego typu spotkań?

Tomasz Zjawiony: Przede wszystkim takie spotkania są istotne z uwagi na rolę przedsiębiorców w gospodarce – zarówno w kwestii budowania PKB, jak i w kwestii zatrudnienia. Prawie 70 proc. pracowników na rynku pracy jest zatrudnionych właśnie przez przedsiębiorców. Nikt nie ma wątpliwości, że dyskusja między rządem a przedsiębiorcami jest konieczna.

Czego dotyczyło środowe spotkanie?

Rozmawialiśmy oczywiście o najważniejszych problemach, które przedsiębiorcy napotykają na swojej drodze. Także o aktualnej sytuacji, propozycjach rządu, takich jak podniesienie płacy minimalnej, podatkach, o tym, co proponowane jest zarówno przedsiębiorcom, jak i pracownikom, w zasadzie całej gospodarce.

Jakie są dziś największe problemy, na jakie napotykają przedsiębiorcy?

Największe problemy dotyczą oczywiście kosztów prowadzenia działalności, obciążeń z tym związanych. Ważną rolę pełnią tu propozycje podniesienia pensji minimalnej. Konieczna jest w tej kwestii poważna dyskusja. Dyskusja, do której obie strony – przedsiębiorcy i pan premier – się zobowiązały. Chodzi o wypracowanie takiego porozumienia, które z jednej strony poprawi los pracowników, z drugiej jednak strony aby to podniesienie wynagrodzeń nie odbyło się kosztem przedsiębiorców. Nie kończyło się dla nich problemami, czy nawet zakończeniem działalności.

No właśnie, w sprawie pensji minimalnej trwa ożywiona dyskusja. Pojawiły się opinie, że podniesienie pensji minimalnej nie musi być problemem dla przedsiębiorców, jeżeli w ślad za zmianami pójdą pozytywne rozwiązania dla właścicieli firm, na przykład dobrowolny, bądź przynajmniej niższy ZUS. W przeciwnym wypadku, gdy to na przedsiębiorców spadną główne obciążenia, może dojść do poważnego kryzysu?

Zdajemy sobie sprawę, że tych kosztów po stronie przedsiębiorcy tak całkiem wyeliminować się nie da. Dotyczy to nie tylko firm już prowadzących działalność, ale też tych, które zamierzają dopiero wejść na rynek. I pozytywem może być to, że wycofają się te firmy, które patrzą na rynek poprzez pryzmat niskiego wynagrodzenia dla pracowników, a powstaną być może inwestycje, które będą rozwijały nowoczesne technologie, gdzie potrzebne są wiedza i doświadczenie, których wśród polskich pracowników na pewno nie brakuje.

Czy rozmawialiście o jakichś konkretnych propozycjach rządu dla przedsiębiorców?

Jeśli chodzi o konkretne propozycje, które rząd wskazał, to wymienione zostały między innymi ZUS uzależniony od dochodu w przypadku sektora MŚP, zniżki dla przedsiębiorców do 28 roku życia, obniżanie CIT. To są propozycje, które można traktować jako wyciągnięcie ręki w kierunku przedsiębiorców. Jakie będą efekty tych zmian, zobaczymy. Ogólna konkluzja spotkania była taka, że i rząd i przedsiębiorcy jadą na tym samym wózku. Bo rząd nie poradzi sobie bez przedsiębiorców nie poradzi sobie z rozmaitymi obciążeniami. Przedsiębiorcy z kolei nie poradzą sobie bez dobrej legislacji. Dlatego dialog ten będzie kontynuowany, także w rzeczywistości już powyborczej.

Czytaj też:
Zmiany w rządzie Morawieckiego. Minister bierze drugi resort
Czytaj też:
Morawiecki: Polska chce być dobrym krajem do robienia biznesu

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także