Piotr Gliński był dzisiaj gościem programu Wirtualnej Polski, gdzie został zapytany o niedawny wpis Potoroczyna, który zarzucił mu kłamstwo.
– Jeśli nie ma przeprosin, będzie proces. Sprawa jest ewidentna – stwierdził wicepremier Gliński.
Gliński podkreślił, że już dwukrotnie prosił, żeby Potorczyn przeprosił za kłamstwa, które przedstawia na Twitterze. –Jeśli dalej się upiera w tym, co pisze, będzie miał sprawę sądową, którą przegra – podkreślił polityk.
Spraw dotyczy zwolnienia przez Glińskiego dyrektorów niektórych placówek kulturalnych. Potoroczyn zarzuca wicepremierowi, że te zwolnienia odbyły się bezprawnie. – Żaden z tych dyrektorów nie został zwolniony niezgodnie z prawem, w żadnej tej sprawie nie ma wyroków, które by wskazywały, że to było bezprawne zwolnienie, a kilka z tych osób w ogóle nie ma sprawy w sądzie, ponieważ sposób przestania pełnienia przez nich tych funkcji był w ogóle niezwiązany z jakimś konfikrem tylko ze zmianami organizacyjnymi – stwierdził wicepremier.
Czytaj też:
Zaskakująca plotka o wyniku PO i PiS. "Tajne sondaże"
Czytaj też:
"Epizody akulturowe i amoralne". Gliński o Jachirze