W wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" premier Mateusz Morawiecki odniósł się do ewentualnych zmian w przepisach dotyczących aborcji. Szef rządu wyraził pogląd, że "Próby przeprowadzenia zmian tzw. kompromisu aborcyjnego zamiast przybliżać nas do celu, jakim jest pełna ochrona życia, polaryzują Polaków". W ocenie Morawieckiego, choć obecnie obowiązujący "kompromis" nikogo nie satysfakcjonuje, do tej pory nic lepszego nie wymyślono.
Do słów szefa rządy odniósł się na jednym z portali społecznościowych ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. "To [co] premier Mateusz Morawiecki nazywa 'kompromisem' jest w praktyce selekcją obywateli Trzeciej RP na 'lepszy' i 'gorszy sort'" – podkreślił duchowny. "A później się dziwić, że rząd PiS (jak i wcześniej PO-PSL i SLD) skąpi funduszy na ośrodki dla niepełnosprawnych intelektualnie. Vide: groźba likwidacji Warsztatów Terapii Zajęciowej, którym grozi likwidacja" – dodał. Ks. Isakowicz Zaleski zauważył, że także Episkopat Polski nie mówi w tej sprawie jednym głosem.
facebookCzytaj też:
"To demontaż wielu zasad". Ks. Isakowicz-Zaleski o słowach papieżaCzytaj też:
PiS nie chce umierać za aborcję