"Nie wiem czy to był piątek wieczór, czy niedziela rano". Nitras o taśmach Neumanna

"Nie wiem czy to był piątek wieczór, czy niedziela rano". Nitras o taśmach Neumanna

Dodano: 
Sławomir Nitras, PO
Sławomir Nitras, PO Źródło: PAP / Rafał Guz
Poseł PO Sławomir Nitras komentował w studiu Wirtualnej Polski opublikowane dzisiaj "taśmy Neumanna".

Poseł Nitras był gościem Marka Kacprzaka w programie „Tłit”. Polityk zapytany o ujawnione dzisiaj nagrania z jego partyjnym kolegą – Sławomirem Neumannem, najpierw stwierdził, że nie zna ich treści. Kiedy prowadzący program przybliżył politykowi treść nagrań, Nitras stwierdził: „To nie jest najważniejsza rzecz w tych wyborach. To na pewno nam nie pomaga. Nie będę tego ukrywał, ale musimy mieć świadomość skali. Rozmawiamy o absolutnej prowokacji, którą uprawia TVP na tydzień przed wyborami”.

– Nieładne słowa (o przekleństwach użytych przez Neumanna – red.), ale to jest prywatna rozmowa, ludzie w prywatnej rozmowie różne rzeczy mówią, nie wiemy czy to było w piątek wieczór czy w niedzielę wieczór – tłumaczył dalej Nitras.

– Wiemy, jak działa TVP Info. To oddział propagandy PiS-u i to, że na ostatniej prostej pojawiają się jakieś nagrania nie jest dla nas żadnym zaskoczeniem. To przestroga dla innych, żeby brali na to poprawkę, że to się powinno wliczać do budżetu kampanii PiS-u – dodał polityk.

Taśmy Neumanna

W piątek TVP Info opublikowało nagranie rozmowy lokalnego działacza Platformy Obywatelskiej ze Sławomirem Nuemannem. Taśma pochodzi z końca 2017 r.

Na nagraniu Neumann stwierdza m.in.: – Rzygam tym Tczewem, słowo daję. Nie chcę się nim zajmować, bo tam są same p***by.

Czytaj też:
Taśmy Neumanna. "Na wybory idą głosować ludzie, którzy g***o się interesują"
Czytaj też:
Kuźniar cytuje Neumanna z taśm. Zobacz reakcję Sienkiewicza

Źródło: wp.pl
Czytaj także