– Polska się starzeje. Chcialem łożyć tutaj zapewnienie, że polska lewica powoła ministerstwo polityki senioralnej. Będzie przygotowywało Polskę do srebrnej rewolucji, bo ona następuje – stwierdził Włodzimierz Czarzasty na konwencji Lewicy w Katowicach.
– Chcemy żeby leki na receptę były za 5 złotych. Nie może być tak, że człowiek biedny żyje krócej, dlatego że jest biedny. Wprowadzimy minimalną emeryturę na poziomie 1600 złotych – podkreślał lider SLD.
Lewica o wieku emerytalnym
Lewica ponadto obiecuje systemowe wsparcie pielęgniarskie, opiekę geriatryczną, domy dziennej opieki, skrócony czas oczekiwania na sanatoria. Czarzasty ponadto mówił, że należy rozważyć wprowadzenie możliwości przejścia na emeryturę po 35 latach dla kobiet i po 40 latach dla mężczyzn.
– Musimy utrzymać wiek emerytalny, ten który jest wprowadzony przez SLD. Musimy pomyśleć również o możliwości przejścia na emeryturę po 35 latach pracy dla kobiet i po 40 latach dla mężczyzn. Chcemy wprowadzić emeryturę wdowią, tak żeby można było po śmierci partnera bądź partnerki mieć 85% wyższego uposażenia albo swoją emeryturę i 50% uposażenia osoby zmarłej – kontynuował Czarzasty.
Czytaj też:
Rośnie poparcie PiS, spada Koalicji ObywatelskiejCzytaj też:
Prezydent "wysokoprocentowy". Biedroń w nietypowych słowach o Aleksandrze Kwaśniewskim