"PiS to partia rosyjska. Dlatego tak popularna jest w zaborze rosyjskim i austriackim - bo ci ludzie przywykli do biurokracji. Jarosław Kaczyński jest z zaboru rosyjskiego, żył wśród ludzi, którzy potępiali PRL, ale już przedwojenna sanacja była niemal Ideałem - bo to Niepodległa. No i żył w PRLowskim ustroju - a czym skorupka za młodu nasiąknie..." – napisał Korwin-Mikke na Facebooku.
Lider Konfederacji przyznaje, że Jarosław Kaczyński nie kocha Rosji, ale myśli w ten sam sposób, w jaki myślał "Sowietskij Czełowiek".
Korwin-Mikke dodał, że taki styl myślenia jest mu zupełnie, gdyż on sam posiada "duszę niemiecką" i myśli nie o tym, czy dane państwo "lubi", ale czy może z nim "ubić interes". Polityk ponadto podkreślił, że uważa Niemcy za groźniejsze dla Polski od Rosji.
"Natomiast ja wywodzę się ze Szwecji-Hesji-Saksonii-Wielkopolski, myślę kategoriami zachodnimi. Mnie jest obojętne, czy jakiś kraj lubię czy nie lubię - ważne, czy mamy wspólny interes do ubicia. Nie mam słowiańskiej duszy - mam niemiecką. Jestem zwolennikiem cynicznej Realpolitik. I dlatego jestem wrogiem Niemiec, które są dla Polski groźniejsze, niż Rosja" – napisał Korwin-Mikke.
Czytaj też:
Antysystemowość się przeterminowałaCzytaj też:
"Jakaś małpa z Onetu". Korwin-Mikke o kontrowersyjnym wywiadzie