Koalicja Obywatelska złożyła trzy protesty wyborcze. Część z nich dotyczy głosów nieważnych.Niedawno informowaliśmy o doniesieniach, zgodnie z którymi wiele osób głosujących na Koalicję Obywatelską błędnie wypełniło karty do głosowania. Wszystko z powodu loga KO, które na pierwszy rzut oka może wyglądać jak puste miejsce, w którym należy postawić krzyżyk. Takich głosów może być nawet kilka tysięcy. – Robiliśmy badania wśród przedszkolaków. 70 proc. przedszkolaków rozumiało to. To dlaczego człowiek dorosły nie jest w stanie zrozumieć że musi postawić krzyżyk w kratce? – stwierdził przewodniczący PKW sędzia Wiesław Kozielewicz.
Tę kwestię poruszył podczas dzisiejszej audycji Robert Mazurek. – Ale na prawdę uważacie, że wasi wyborcy nie wiedzą gdzie stawiać krzyżyk? Bo tego rodzaju argumentów używał Marek Borowski, a Wiesław Kozielewicz, szef PKW, mówił, że dzieci z przedszkola wiedziały gdzie stawiać krzyżyk, tylko wy uważacie, że wasi wyborcy, to są niemoty. No błagam, trochę więcej szacunku do ludzi, którzy na was głosują – mówił dziennikarz.
– Ja nie słyszałem z ust polityków Platformy, czy Koalicji Obywatelskiej podważania wyników wyborów do Senatu. W żadnym z wywiadów – ripostował Neumann. – Te protesty są a propos złamania prawa w niektórych okręgach. I tyle – dodał dopytywany przez Mazurka.
Polityk podkreślił podczas rozmowy, że jeden z protestów dotyczy sytuacji w jednym z okręgów senackich, gdzie startował śp. Kornel Morawiecki. – Trzynaście dni przed wyborami zmarł, ordynacja mówi o tym, że można wymienić kandydata na 15 dni przed wyborami. Ja uważam ten protest absolutnie za uzasadniony – ocenił.
Prowadzący rozmowę był jednak zażenowany takim tłumaczeniem. – Jeżeli wy do tego rodzaju argumentów się uciekacie, to świadczy o wyjątkowym wprost, ale takim klasycznym i podręcznikowym braku klasy – stwierdził dziennikarz, na co polityk ripostował, że przepisy, które są, powinny obowiązywać wszystkich bez wyjątku.
Czytaj też:
PiS złożyło protesty wyborcze. "FAZ": Czy Polska jest jeszcze demokracją?
Czytaj też:
Schetyna spotkał się z szefostwem Rady Europy. Rozmawiali o wyborach w Polsce