Kukiz udzielił wywiadu Jaruzelskiej. "Pani ojca mogli złamać"

Kukiz udzielił wywiadu Jaruzelskiej. "Pani ojca mogli złamać"

Dodano: 
Paweł Kukiz, Kukiz'15
Paweł Kukiz, Kukiz'15 Źródło:PAP / Tomasz Gzell
– Przed wprowadzeniem stanu wojennego w Polsce te sowieckie czołgi rzeczywiście stały pod polską granicą – mówił Paweł Kukiz w rozmowie z Moniką Jaruzelską.

Jaruzelska zaczęła prowadzić dla "Super Expressu" cykl rozmów zatytułowany... „Towarzyszka panienka”. Jej pierwszym gościem był Paweł Kukiz.

Jaruzelska zapytała, jak Kukiz czuje się w domu jej ojca, na co polityk odparł, że bał się, że może w nim straszyć. – Dlatego na wszelki wypadek ubrałem się w strój bojowy – dodał.

Jaruzelska w trakcie rozmowy zauważyła, że Kukiz w ostatnich latach zmienił zdanie na temat stanu wojennego.

– Jedno jest pewne: istniało wtedy zagrożenie, ja po prostu wiem, jacy są Rosjanie. Zaryzykuję taką tezę, […] że pani ojciec mógł się panicznie bać Rosjan. […] Pani ojca mogli złamać. Pewne działania, które prowadził, mogły wynikać z tego, że jeśli postąpi inaczej, Ruscy nas zmiażdżą, bo on na tej nieludzkiej ziemi miał takie doświadczenia –podkreślił lider Kukiz'15.

Polityk przyznał, że przed wprowadzeniem stanu wojennego sowieckie czołgi stały pod polską granicą i on sam nie wie, „czy oni by weszli, czy oni by nie weszli”.

Nic się nie zmieniło?

Podczas rozmowy Kukiz podkreślił, że Polska jest państwem, w którym "pierwszy sekretarz partii, teraz partii władzy, ma władzę absolutną". Jego zdaniem nic się nie zmieniło od czasów Jaruzelskiego.

– Przecież to prezes Kaczyński zdecydował, kto będzie prezesem NIK-u a nie jakiś sejm. Sejm dostał po prostu „prikaz”: macie tak głosować, a jak nie to następnym razem was na listy nie wpuszczę. Tak jest w domyśle, więc ustrój jest dokładnie taki sam, tak samo skonstruowany jak 30 lat temu – ocenił.

Czytaj też:
Poruszający wpis premiera. "To wyzwanie dla każdego z nas"

Czytaj też:
Nowa propozycja dla Kukiza. "To byłaby katastrofa"

Źródło: se.pl
Czytaj także