Nowe informacje o stanie Polaka, który powstrzymał zamachowca w Londynie

Nowe informacje o stanie Polaka, który powstrzymał zamachowca w Londynie

Dodano: 
Media opisując sprawę zwracają uwagę na odważne zachowanie jednego ze świadków zamachu.
Media opisując sprawę zwracają uwagę na odważne zachowanie jednego ze świadków zamachu. Źródło:Twitter / Stefan Tompson
Pan Łukasz, który pomógł obezwładnić islamskiego terrorystę w Londynie przy użyciu kła narwala, opuścił już szpital. Polak czuje się dobrze.

O wyjściu Polaka ze szpitala informuje Polskie Radio. – To mocny człowiek, potrzebuje teraz tylko nieco czasu – powiedział stacji przełożony pana Łukasza, zarządzający budynkiem Fishmongers' Hall Toby Williamson.

Pan Łukasz ma 30 lat i od niemal dekady mieszka w Londynie. – On myje naczynia w piwnicy. Słyszy krzyki. Jest przeszkolony w udzielaniu pierwszej pomocy, więc świadomie decyduje się wejść na górę. Terrorysta wymachuje nożami przy krzykach ludzi. Łukasz zdejmuje ze ściany kieł narwala i podejmuje walkę – słowa szefa Polaka cytuje także Polsat News.

Z opowieści Williamsona wynika, że dzięki interwencji Polaka, inne osoby zyskały czas na ucieczkę. – Łukasz zadaje cios w kierunku terrorysty i wie, że coś jest nie tak, bo uderza go w klatkę piersiową i odbija się od niej. Ma kamizelkę lub coś takiego. W tym momencie toczy się zaciekła walka na noże, w której Łukasz doznaje pięciu cięć aż po ramię. Jest poważnie ranny, ale ani na chwilę się nie wycofuje. (...) Bardzo cierpiał i stracił siłę w lewej ręce, ale był tam do końca – opowiadał mediom Brytyjczyk.

O tym, że pan Łukasz opuścił już szpital, informuje również "Daily Mail", powołując się na ustalenia w polskim MSZ. Dane Polaka są chronione na wypadek, gdyby ktoś zechciał się na nim zemścić. To samo tyczy się pozostałych osób, które brały udział w zatrzymaniu zamachowca.

Przypomnijmy, że w piątek uzbrojony w nóż Usman Khan zamordował w Londynie dwie osoby, a kolejne trzy ranił. Ofiary to 23-letnia studentka i o dwa lata starszy od niej koordynator warsztatów dla więźniów, podczas których napastnik podjął atak.

Islamskiego terrorystę obezwładniono między innymi przy pomocy pana Łukasza, który ruszył na niego z wielkim kłem narwala. Mimo, że Polak odniósł rany, nie wycofał się i pomógł w ostatecznym unicestwieniu sprawcy. Khan został później zastrzelony przez brytyjskie służby.

Czytaj też:
"Zabić Żydów!". Brutalna napaść na rabina w Wielkiej Brytanii
Czytaj też:
Świadek zamachu zaatakował terrorystę. Brytyjskie media i internauci zachwyceni Polakiem

Źródło: Polsat News / Polskie Radio, Daily Mail
Czytaj także