– Z uwagi na ustalenia własne ABW, a także wyniki kontroli CBA oraz wszczęcie śledztwa prokuratury w chwili obecnej w ABW trwa kontrolne postępowanie sprawdzające wobec Mariana Banasia. Rozpoczęło się 2 grudnia 2019 roku – poinformował „Rzeczpospolitą" Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
W efekcie wszczęcia śledztwa, działania Banasia w Najwyższej Izbie Kontroli mogą się ograniczyć tylko do administrowania, ponieważ nie ma on możliwości zapoznawania się z informacjami, które są opatrzone klauzulami niejawności. Informacje takie wykorzystywane są przez kontrolerów, a brak dostęp do informacji niejawnych uniemożliwia Banasiowi nadzorowanie ich pracy.
Banaś ma poświadczenia bezpieczeństwa do tajemnic o najwyższych klauzulach od 18 lat. Dwukrotnie certyfikaty mu przedłużano. Teraz, w związku z kontrolą, ma zawieszony dostęp do tajemnic – podaje serwis RMF FM.
Przypomnijmy, że o szefie NIK Marianie Banasiu zrobiło się głośno po ujawnieniu przez "Superwizjer" TVN sprawy hotelu na godziny, który mieścił się w kamienicy należącej do szefa NIK. Wiele wątpliwości narosło także wokół oświadczeń majątkowych polityka.
Czytaj też:
Zdenerwowana marszałek Sejmu: Banaś? Tyle mam do powiedzenia