Do wybuchu w budynku mieszkalnym przy ulicy Leszczynowej w Szczyrku doszło w środę ok. godziny 19. W wyniku wybuchu gazu zawalił się trzypiętrowy budynek, a na miejscu wybuchł pożar. Według relacji świadków, w domu mogło znajdować się osiem osób. Dotychczas służby odnalazły ciała sześciu ofiar, w tym dwójki dzieci.
Wypadek w Szczyrku skomentował premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Andrzej Duda.
"Strażacy i inni funkcjonariusze pracują z najwyższą determinacją. Wciąż jest nadzieja na odnalezienie żywych ludzi" – podkreśla Duda na Twitterze.
Całą noc trwała i wciąż trwa akcja ratunkowa. Strażacy przeczesują teren ręcznie, nie wprowadzają sprzętu ciężkiego. Prawdopodobną przyczyną eksplozji były prace budowlane. Mogło dojść do przewiercenia gazociągu.
Czytaj też:
Wybuch gazu w Szczyrku. Nie żyje osiem osób, w tym czworo dzieci