Awantura została wszczęta w sobotę przez dwóch obywateli Algierii, którzy mieli dopuścić się ataku na sekretarza ambasady. Doszło do szarpaniny oraz naruszenia nietykalności cielesnej dyplomaty. Poszkodowany wezwał policję i złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Według doniesień medialnych mężczyźni mieli zostać zatrzymani podczas interwencji funkcjonariuszy – informuje RMF24.
– Zatrzymana została jedna osoba w celu przesłuchania w charakterze świadka, ta osoba była wskazana jako prowodyr zajścia – powiedziała polsatnews.pl przedstawicielka Zespołu Prasowego KWP.
Po przesłuchaniu obywatel Algierii został wypuszczony. Ustalenia policji zostaną przekazane prokuraturze, która nada sprawie ewentualny bieg. Aktualnie nikomu nie postawiono żadnych zarzutów.
Czytaj też:
"Chyba się tego spodziewał". Tomaszewski opuścił galę 100-lecia PZPNCzytaj też:
Były polityk Kongresu Nowej Prawicy usłyszał zarzuty. Chodzi o pornografię