Według wstępnych informacji, auto wpadło do wody podczas przejazdu przez most. Samochodem podróżowało pięć osób, trzech mężczyzn i dwie kobiety. Mimo reanimacji, nikogo nie udało się uratować.
Nie wiadomo, jak długo pojazd znajdował się w wodzie. Straż Pożarna otrzymała zgłoszenie o wypadku około godziny 5:50. Auto, wystające częściowo z wody, zauważył kierowca przejeżdżający w pobliżu.
Osoba, która to zgłaszała, zauważyła tylko wystający dach, nie wiedziała, kiedy doszło do zdarzenia - mówi kpt. Sebastian Piotrowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świebodzinie.
Z pojazdu wciągnięto kierowcę i czworo pasażerów. Cztery osoby wydostali z auta strażacy, a jedną ratownicy z grupy wodno-ratunkowej.
Przyczyny tragedii wyjaśnia prokuratura.
Czytaj też:
Strzelanina w Ostrawie. Sześć osób nie żyje