Szefowi TAI puściły nerwy po wpisie posłanki KO. "Jak można tak ordynarnie kłamać?!"

Szefowi TAI puściły nerwy po wpisie posłanki KO. "Jak można tak ordynarnie kłamać?!"

Dodano: 
"Wiadomości"
"Wiadomości" Źródło: TVP / screen
Szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski w ostrych słowach zareagował na wpis poseł Kamili Gasiuk-Pihowicz z KO. "Jak można tak ordynarnie kłamać?!" – napisał dziennikarz na Twitterze.

Olga Tokarczuk odbierze dziś nagrodę Nobla w dziedzinie literatury. Z tej okazji swoimi przemyśleniami podzieliła się poseł Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz. Poseł w swoim wpisie na Twitterze stwierdziła, że w Telewizji Polskiej nie ma miejsca dla noblistki.

"Dziś wielki dzień: Olga Tokarczuk odbiera literackiego Nobla. Wrażliwa, uważna, z troską patrząca w przyszłość i doskonale dostrzegająca zagrożenia dla polskiej demokracji. Dla Niej miejsca nie ma w rządowej telewizji. Oglądajmy wspólnie dzisiaj historyczny moment w TVN 24" – napisała poseł.

Problem w tym, że... nie jest to prawda. Ceremonia była transmitowana na TVP.

twitter

"Jak można tak ordynarnie kłamać?! TVP Info będzie transmitować wręczenie nagrody @tokarczuk_olga - co zapowiadamy od kilku dni" – napisał oburzony szef TAI Jarosław Olechowski.

Do fake newsów dotyczących rzekomego braku transmisji z ceremonii na TVP odniósł się również Jarosław Kurski, prezes Telewizji Polskiej.

twittertwitter

Do sprawy odniósł się również publicysta "Do Rzeczy" Cezary Gmyz, który stwierdził, że to kłamstwo jest powtarzane już przez szwedzkie media.

twitter

"Już wiem czemu służła to dystrybuowanie fejkniusa jakby TVP miała nie transmitować ceremoni noblowskiej. Wiele mediów szwedzkich powtórzyło te łgarstwo i wciąż powtarza. Łgarze nie szkodzą TVP oni szkodzą przede wszystkim Polsce. Obrzydliwe" – napisał Gmyz na Twitterze.

Czytaj też:
Szwecja: Tokarczuk odebrała literackiego Nobla
Czytaj też:
Awantura o Olgę Tokarczuk. TVP odpowiada ws. transmisji

twitter
Źródło: Twitter
Czytaj także