W przeddzień Wigilii kandydatka KO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska wraz z mężem złożyła za pośrednictwem mediów społecznościowych świąteczne życzenia.
– Święta, to moment radości, ciepła, na który czekamy cały rok. Z tych chwil, kiedy tak bardzo czujemy się razem, czerpiemy siłę, by radzić sobie w życiu codziennym. Właśnie bycia razem potrzeba nam dziś wszystkim najbardziej – mówiła posłanka PO.
– Drodzy Państwo, życzymy Wam szczęścia, miłości i zgody. Żebyśmy w te Święta wszyscy, bez wyjątku, zobaczyli w innych tylko to, co dobre. Żeby cała złość wyparowała ze wszystkich głów – stwierdził Jan Kidawa-Błoński.
Czytaj też:
Kidawa-Błońska publikuje nagranie. Uwagę przykuwa jeden szczegół
Małżeństwo nagrało się na tle choinki. Uwagę przykuwa zawieszona na niej bombka z napisem "Konstytucja".
Teraz głos w sprawie nagrania zabrał Dominik Tarczyński. Napisał na Twitterze, że w okularach Kidawy-Błońskiej odbija się prompter.
"Wiemy, że nie była w stanie złożyć życzeń sama, bez tekstu i że znowu zjadała końcówki słów. Ale kto pisał ten tekst małżonka o »wyparowaniu z głów«?! Sabotaż?" – pyta poseł Prawa i Sprawiedliwości.