"W ciągu dwóch dekad przywrócił krajowi status światowej potęgi. Wprawdzie rozwój samej Rosji pod jego rządami, po pierwszych latach "cudu gospodarczego", zahamował, ale Putin dąży przede wszystkim do odbudowy imperium" – czytamy w tekście Wacława Radziwinowicza z "Gazety Wyborczej". Artykuł ukazał się w poniedziałkowym numerze dziennika, gdy trwa burza wokół skandalicznych słów prezydenta Rosji o Polsce.
Prezydent Rosji obarczył Polskę odpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej i udział w rozbiorze Czechosłowacji. – Związek Radziecki niczego Polsce nie odebrał – powiedział Putin.
W ostatnich dniach do ataku na Polskę włączyli się również rosyjscy dyplomaci. W odpowiedzi na ataki Kremla, polskie MSZ i Instytut Pamięci Narodowej wydały specjalne oświadczenia. Mocne stanowisko wobec oburzających słów Putina wystosował także premier Mateusz Morawiecki. Nie brakuje też komentarzy ze strony polityków zarówno partii rządzącej, jak i opozycji.
Czytaj też:
Rosyjskie władze atakują Polskę. Zaskakujący wpis Grodzkiego
Tymczasem w poniedziałek na stronie internetowej "Wyborczej" widnieją dwa teksty o dokonaniach Putina. Jeden z nich to wywiad z rosyjskim politologiem, Igorem Klamkinem. – W czym tajemnica Putina? Jak przywódca słabnącego, tracącego dystans do świata państwa stał się globalnym mocarzem? – pyta Radziwinowicz.
– Jeśli wszystko się trzyma w garści, to nawet mając potencjał mniejszy niż kraje o wiele zasobniejsze, ale krępowane różnymi opozycjami, parlamentami, wolnymi mediami, dysponuje się znacznie większymi możliwościami. Można gdzieś posłać armię, zająć terytorium sąsiada – stwierdza w wywiadzie ekspert.
Czytaj też:
Dlaczego prezydent milczy ws. ataków Putina? Rozbrajający komentarz polityka PiS