Ewa Gawor po 25 latach odchodzi z warszawskiego ratusza

Ewa Gawor po 25 latach odchodzi z warszawskiego ratusza

Dodano: 
Ewa Gawor, dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warszawy
Ewa Gawor, dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. WarszawyŹródło:PAP / Radek Pietruszka
Ewa Gawor po 25 latach kończy pracę w stołecznym ratuszu - poinformowała "Gazeta Wyborcza". Urzędniczka warszawskiego magistratu zasłynęła decyzją o rozwiązaniu marszu środowisk narodowych z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Wtedy ujawniono jej działalność w czasach PRL.

Ewa Gawor odchodzi z ratusza. "GW" opisuje jej karierę po 1990 roku.

1 stycznia 1995 r. na początku kadencji Marcina Święcickiego Ewa Gawor objęła funkcję naczelniczki wydziału ogólnego. W 1998 r. została radną miejską z ramienia Akcji Wyborczej Solidarność jako kandydatka bezpartyjna. W 2001 r. startowała do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej, ale nie zdobyła mandatu. Od 2007 r. kierowała biurem bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w ratuszu – przytacza "GW".

Gawor zasłynęła prewencyjnym rozwiązywaniem marszów i zgromadzeń środowisk narodowych, m. in. marszu z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w 2018 roku. Wówczas ujawniono jej komunistyczną przeszłość i służbę w MSW za czasów Czesława Kiszczaka.

– Prawdą jest, że w tym czasie skończyłam szkołę oficerską i mam stopień podporucznika Milicji Obywatelskiej. Pracę tam zaczynałam jako pracownik cywilny, wprowadzałam do komputera numery PESEL. Odeszłam po dziesięciu latach w 1990 r. – tłumaczy się Gawor.

O przeszłości urzędniczki informował na Twitterze dyrektor Wojskowego Biura Historycznego Sławomir Cenckiewicz. Jak ustalił historyk, szefowa Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m. st. Warszawy była podporucznikiem MO, absolwentką Wyższej Szkoły Oficerskiej im. Feliksa Dzierżyńskiego oraz pracownikiem Departamentu PESEL MSW.

Czytaj też:
"Gazeta Polska": Zastępca Ewy Gawor był wywiadowcą u Czesława Kiszczaka

Czytaj też:
Gawor odpowiada na tekst Cenckiewicza. "Przez całe życie zajmuję się bezpieczeństwem"

Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytaj także