Tajemnicze zaginięcie radnego. Z rzeki wyłowiono jego samochód

Tajemnicze zaginięcie radnego. Z rzeki wyłowiono jego samochód

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneŹródło:PAP / Leszek Szymański
Z rzeki Krzna niedaleko Terespola wyłowiono samochód radnego Tomasza Sylwesiuka. Mężczyzna jest poszukiwany od soboty.

– Tomek, wracając z pracy, wstąpił do fryzjera. Potem odwiedził kolegę i pojechał w stronę domu – mówi znajomy radnego w rozmowie z "Faktem". Mężczyzna jednak nigdy nie dojechał do domu. Nie wiadomo, jak jego samochód znalazł się w rzece. Pojazd zauważyła przechodząca przy rzece kobieta, która powiadomiła służby.

Do poszukiwania radnego zaangażowano straż pożarną, straż graniczną oraz nurków ze specjalnym sprzętem, którzy przeczesali koryto rzeki, jednak niczego nie znaleziono.

Obecnie są rozważane dwie możliwości. Albo mężczyzna wydostał się z samochodu (okno po stronie kierowcy było otworzone) i błąka się po okolicy będąc w szoku, albo utonął.

W ramach akcji poszukiwawczej podjęto decyzję o podniesieniu tamy, w celu obniżenia wody w rzece, co ma ułatwić sprawdzenie dna.

Czytaj też:
Bomby na katedrę. Jak Niemcy z zemsty zniszczyli symbol Francji

Czytaj też:
Powraca sprawa Najsztuba. Jest ruch prokuratury

Źródło: Fakt
Czytaj także