Czarny sen PiS. "To największe zagrożenie dla zwycięstwa Dudy w pierwszej turze"

Czarny sen PiS. "To największe zagrożenie dla zwycięstwa Dudy w pierwszej turze"

Dodano: 
Andrzej Duda, prezydent
Andrzej Duda, prezydent Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Czarnym snem PiS jest powtórzenie się sytuacji z wyborów parlamentarnych, gdzie po prawej stronie PiS pojawia się kandydat, który zabiera w pierwszej turze 5-6 punktów procentowych, kluczowych dla prezydenta Dudy – mówił na antenie RMF FM dr hab. Sławomir Sowiński.

Dr hab. Sławomir Sowiński z Uniwersytetu Kardynała Setafana Wyszyńskiego w Warszawie był wczoraj gościem Marcina Zaborskiego w Popołudniowej rozmowie RMF FM. Politolog odniósł się do majowych wyborów prezydenckich i szans poszczególnych kandydatów. Z dużym uznaniem mówił o aktywności kandydata Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysława Kosiniak-Kamysza, chwaląc go za ogromną determinację.– Pokazuje, że chce walczyć, nie hamletyzuje jak Lewica. Jest politykiem młodym, energicznym, kamera go lubi, ale tez doświadczonym. Pamiętamy go jeszcze jako ministra w rządzie Donalda Tuska. I to ministra, który ma na swoim koncie dość istotne zasługi – wskazywał Sowiński. Politolog stwierdził, że lider PSL jest jedynym politykiem opozycji mającym zdolność wyjścia do elektoratu Prawa i Sprawiedliwości, walki o centrum, "w którym rozstrzygną się wybory, gdyby miało dojść do drugiej tury".

Czytaj też:
Braun wspomina spotkanie z Wałęsą. Byłemu prezydentowi puściły nerwy

Gość Marcina Zaborskiego nie wróży z kolei sukcesu Szymonowi Hołowni. W jego ocenie, "polska demokracja po 30 latach jest na tyle dojrzała, że sytuacja, w której ktoś wychodzi ze studia telewizyjnego i po 6 miesiącach zostaje prezydentem, nie jest raczej prawdopodobna". – Jako wyborcy prawicy i lewicy oczekujemy kogoś bardziej doświadczonego. Partie w jakimś sensie uwiarygadniają kandydatów i za nich ręczą – dodał.

Sowiński mówił też o największym zagrożeniu dla zwycięstwa Andrzeja Dudy w pierwszej turze. Jak podkreślił, jest to kandydat Konfederacji. – Czarnym snem PiS jest powtórzenie się sytuacji z wyborów parlamentarnych, gdzie po prawej stronie PiS pojawia się kandydat, który zabiera w pierwszej turze 5-6 punktów procentowych, kluczowych dla prezydenta Dudy – tłumaczył. Zdaniem politologa, "PiS przed pierwszą będzie budowało przekaz, który ma trafić przede wszystkim do wyborców konserwatywnych, także do wyborców Konfederacji".

Czytaj też:
Owsiak idzie do sądu. Prywatny akt oskarżenia przeciwko Rachoniowi

Źródło: RMF 24
Czytaj także