Poznań: Nie żyje 29-letni zapaśnik. Ujawniono wyniki sekcji

Poznań: Nie żyje 29-letni zapaśnik. Ujawniono wyniki sekcji

Dodano: 
Szpital
Szpital Źródło:PAP / fot. Barbara Ostrowska
29-letni Dominik Sikora w ubiegły weekend bawił się w jednym z lokali na poznańskim Starym Rynku. W niewyjaśnionych okolicznościach został pobity kiedy wracał do domu. Zmarł po kilku dniach w szpitalu.

Do pobicia doszło w niedzielę 26 stycznia. 29-latek przebywał wieczorem w lokalu na Starym Rynku w Poznaniu. „Kamery monitoringu pokazały, jak idzie przez rynek, a zanim podąża barczysty mężczyzna i dwie kobiety. Na kolejnych ujęciach z kamer widać już leżącego człowieka" – opisuje poznańska "Gazeta Wyborcza".

Kamery co prawda nie zarejestrowały momentu pobicia, ale na następnym ujęciu widać leżącego człowieka. Jego trener zapewnia jednak, że 29-latek został pobity, a do szpitala trafił z obrzękiem mózgu. Sikora zmarł 31 stycznia o godz. 15.

facebook

Sekcja zwłok potwierdziła, że do śmierci mężczyzny doszło wskutek działania osób trzecich.

Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, ale na razie nie zatrzymała osób odpowiedzialnych za pobicie.

Dominik Sikora trenował zapasy w klubie Sobieski Poznań i specjalizował się w stylu klasycznym. 29-latek był bardzo obiecującym zawodnikiem, który odnosił sukcesy na polskich matach.

Czytaj też:
"Teść spędził na szpitalnym oddziale ratunkowym 18 godzin bez sensu". Tragedia w warszawskim szpitalu
Czytaj też:
Rzecznik rządu: Nie ma mowy o ustawie o związkach partnerskich

Źródło: gloswielkopolski.pl/Gazeta Wyborcza
Czytaj także