Jak ustaliła "Wyborcza", w poniedziałek ze stanowiskiem pożegnał się prokurator okręgowy w Poznaniu Mateusz Pakulski. Odwołano także jego dwóch zastępców Łukasza Bielę i Mikołaja Gajewicza. Według informacji medium, wszyscy oni spodziewali się dymisji.
"Kadrowa czystka w poznańskich prokuraturach zaczęła się pod koniec ubiegłego roku. Niespodziewanie stanowisko stracił prokurator regionalny Rafał Maćkowiak, a jego miejsce zajął Jacek Motawski. To przedstawiciel młodszego pokolenia prokuratorów. Nie ma takiego doświadczenia i dorobku jak poprzednik, który za poprzednich rządów PiS ścigał z agentem Tomkiem posłankę PO Beatę Sawicką. Motawski ma natomiast wysokie notowania w obecnym kierownictwie Prokuratury Krajowej. Pracował w niej w ostatnich latach, nadzorując śledztwa gospodarcze" – opisuje "GW".
Odwołani w poniedziałek szefowie prokuratury okręgowej mieli nie zostać poinformowani o przyczynach zwolenienia. Jacek Motawski wskazał już ich następców. Prokuraturą okręgową kieruje od wtorku Michał Smętkowski, dotychczas rzecznik prasowy, wcześniej szef prokuratury rejonowej w Lesznie. Jego zastępcą został Adam Echaust, naczelnik wydziału ds. przestępczości gospodarczej. Drugiego zastępcy na razie nie wybrano.
Czytaj też:
Prezydent podpisał ustawę dyscyplinującąCzytaj też:
"Sami kręcą na siebie bat". Matczak ostrzega sędziów Izby Dyscyplinarnej