W czwartek rano mieszkańcy Rumi zauważyli, że po ulicy skacze kangur. Gdy na miejsce przyjechała policja i straż miejska, kangur stał sobie beztrosko na parkingu – donosi "Dziennik Bałtycki".
Gdy zwierze zauważyło funkcjonariuszy, uciekło w stronę pobliskich ogródków działkowych. Tam złapano kangura i radiowozem odwieziono do właściciela, którego personalia szybko ustalono.
Jak informuje gazeta, kangur uciekł prawdopodobnie z jednego z parków rozrywki.
Czytaj też:
"Zwolnij! Jak kocha, to poczeka". Policja apelujeCzytaj też:
"Pani Basia" jednak zostaje na Nowogrodzkiej. Kaczyński ją przekonał?
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl