Abp Hoser wyróżniony Nagrodą im. ks. bp. Romana Andrzejewskiego

Abp Hoser wyróżniony Nagrodą im. ks. bp. Romana Andrzejewskiego

Dodano: 
Abp Henryk Hoser odbiera Nagrodę im. bp. Romana Andrzejewskiego
Abp Henryk Hoser odbiera Nagrodę im. bp. Romana Andrzejewskiego Źródło: DoRzeczy.pl
W czwartek nastąpiło wręczenie Nagrody im. ks. bp. Romana Andrzejewskiego. Uhonorowany nią został abp Henryk Hoser, biskup senior warszawsko-praski, wizytator apostolski o charakterze specjalnym dla parafii Medjugorie. Wyróżnienie jest przyznawane za zasługi dla rozwoju kulturalnego i gospodarczego wsi i małych miast.

Kapituła Nagrody, obradująca pod honorowym przewodnictwem bp. Artura Mizińskiego, jednogłośnie zdecydowała o przyznaniu nagrody abp Hoserowi. W oficjalnym komunikacie zaznaczono, że hierarcha od lat działał na rzecz polskich rolników, podkreślał ich przywiązanie do polskości oraz ich znaczenie dla polskiej tożsamości narodowej. Kapituła postanowiła nagrodzić abp. Hosera za konsekwentne i wytrwałe nauczanie „kierowane zarówno do rolników jak i ludzi władzy odpowiedzialnych za politykę rolną w Polsce”.

Nagrodę ustanowioną przez Fundację "Solidarna Wieś" przyznano po raz szesnasty. W rozmowie z portalem DoRzeczy.pl szef fundacji Sławomir Siwek podkreślił, że zdecydowano się wyróżnić abp. Hosera za dwie rzeczy.

– Po pierwsze za to, że gdy był ordynariuszem warszawsko-praskim, to bardzo aktywnie uczestniczył w życiu świata wiejskiego na tym terenie. Przede wszystkim jednak bardzo mocno upominał się o prawa i podnosił w swoim nauczaniu godność rolnika, jako tego, który utrzymywał tradycję i polskość przez lata. Ponadto apelował nieustannie o szczególną pomoc państwa dla tych ludzi – mówi nam szef Fundacji "Solidarna Wieś".

Jak tłumaczy Sławomir Siwek drugi powód jest taki, aby poprzez osobę abp uhonorować cały ród Hoserów. – To największy ród ogrodników w Polsce. Pierwszy Hoser pojawił się w 1844 roku i został głównym ogrodnikiem Ogrodu Saskiego w Warszawie, postawił go na nogi, następnie zajmował się prowadzeniem szkółek krzewów i drzew. Ta rodzina do dzisiaj się tym zajmuje, przechodząc razem z historią Polski przez różne etapy. Do końca wojny rozwijali tę działalność, następnie przyszedł komunizm i wszystko im zabrał. Doszło do tego, że na terenach szkółki pod Pruszkowem stworzono spółdzielnie ogrodniczą, w której jeden z Hoserów zatrudnił się jako prosty ogrodnik i pracował przez lata komunizmu. Po 1989 roku Hoserowie odzyskali niewielką część, którą do dzisiaj rozwijają – mówi nam Siwek.

Szef Fundacji podkreśla, że tą nagrodą złożono hołd rodowi Hoserów, ale również całej grupie ziemian, ogrodników i sadowników, którzy w czasach komunizmu przechodzili podobne losy.

Czytaj też:
Przyznano nagrodę im. ks. bp. Romana Andrzejewskiego
Czytaj też:
Zespół „Mazowsze” laureatem Nagrody im. ks. bp. Romana Andrzejewskiego

Źródło: DoRzeczy.pl / episkopat.pl
Czytaj także