W rozmowie z „Faktem” Brzozowski postanowił opowiedzieć, jak wygląda jego praca w tym muzycznym programie.
– Przygotowania zaczynam od wyboru stroju, w czym pomaga mi stylistka. Potem mam robiony makijaż i układaną fryzurę. Wszystko zajmuje ok. 15 minut – relacjonuje. – Potem spotykam się z reżyserem i scenarzystą, przegadujemy mój tekst, następnie redaguję go po swojemu i jestem gotowy do pracy – dodaje. Mówi też, że czasem jego zadaniem jest odstresowanie zdenerwowanych uczestników show.
– Bywa, że debiutanci bardzo się denerwują. W takich wypadkach pomagam im rozładować stres, żartuję z nimi, wygłupiam się, opowiadam dowcipy. To sprawia, że atmosfera w studiu od razu robi się lżejsza – opowiada. Oglądalność pewnie też.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.