„Solidarność” apeluje do Komisji Europejskiej o zawieszenie opłat za CO2

„Solidarność” apeluje do Komisji Europejskiej o zawieszenie opłat za CO2

Dodano: 
Flagi Unii Europejskiej w Brukseli
Flagi Unii Europejskiej w Brukseli Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
"Solidarność" domaga się od Komisji Europejskiej bezzwłocznego zawieszenia funkcjonowania europejskiego systemu handlu uprawnieniami do emisji EU ETS oraz głębokiej rewizji dotychczasowej polityki klimatycznej.

W liście adresowanym do przewodniczącej Ursuli von der Leyen, szef „Solidarności” Piotr Duda apeluje o skoncentrowanie wszystkich wysiłków na ratowaniu unijnej gospodarki.

"Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 bezpośrednio dotknęła setki tysięcy ludzi, a pośrednio wpłynęła na życie całych społeczeństw i na sposób funkcjonowania państw członkowskich. Mamy do czynienia z gigantycznych rozmiarów kryzysem nie tylko w sferze ochrony zdrowia i bezpieczeństwa obywateli, ale również w obszarze gospodarczym" – napisał w imieniu Komisji Krajowej Piotr Duda, przewodniczący Związku.

"W ocenie NSZZ „Solidarność” jednym z kluczowych elementów pakietu stymulacyjnego dla unijnej gospodarki powinna być głęboka rewizja dotychczasowej polityki klimatyczno-energetycznej UE. Przede wszystkim należy bezzwłocznie zawiesić funkcjonowanie europejskiego systemu handlu uprawnieniami do emisji EU ETS" – apeluje „Solidarność”.

Związek przypomina, że system EU ETS nie ma odpowiedników w innych rejonach świata, a Unia Europejska odpowiada zaledwie za 10 proc. globalnej emisji CO2 i jest osamotniona w swojej restrykcyjnej polityce klimatycznej. "Gwałtowne pogorszenie sytuacji gospodarczej na świecie stwarza również konieczność gruntownej rewizji strategii Europejskiego Zielonego Ładu, forsowanej przez Komisję Europejską. Strategia ta była tworzona w zupełnie innych realiach gospodarczych i jest niedostosowana do obecnych uwarunkowań" – uzasadnia „Solidarność”.

"NSZZ „Solidarność” apeluje do Komisji Europejskiej o głęboką rewizję prac nad strategią dojścia do tzw. neutralności klimatycznej w 2050 roku. W obecnej sytuacji Unia Europejska powinna poprzestać na celach redukcyjnych, do wypełnienia których poszczególne kraje członkowskie Wspólnoty zobowiązały się w Porozumieniu Paryskim. Dopiero po wyjściu z globalnego kryzysu gospodarczego, w obliczu którego stoimy, UE może rozpocząć dyskusję na temat nowej strategii klimatyczno-energetycznej" – czytamy dalej w liście.

Czytaj też:
Koronawirus: Grodzki nie chce zdalnego posiedzenia Senatu
Czytaj też:
Prezydent: Zwolnienie z ZUS na trzy miesiące wpisane do "tarczy antykryzysowej"
Czytaj też:
Ukraina wprowadza stan nadzwyczajny w całym kraju

Źródło: tysol.pl
Czytaj także